Piątek, 6 grudnia 2013
Kategoria do czytania, transport
Wietrznie
Wiało jak cholera. Z wiatrem jechałem 40 km/h, pod wiatr - 17. A średnia i tak wyszła ciekawa. Lemondka momentami robiła się niebezpieczna.
No i mamy 9000 km w tym roku i jednocześnie pierwsze sto w grudniu.
No i mamy 9000 km w tym roku i jednocześnie pierwsze sto w grudniu.
- DST 24.61km
- Czas 01:01
- VAVG 24.21km/h
- Sprzęt Zenon
Komentarze
Gratulacje dziewiątaka! Ja póki co walczę o ósemkę... ;)
zarazek - 21:19 sobota, 7 grudnia 2013 | linkuj
Dziś trzeba było sporej determinacji żeby rowerem jeździć. Ja nie miałem.
yurek55 - 17:30 piątek, 6 grudnia 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!