Poniedziałek, 10 lutego 2014
Kategoria do czytania, transport
Praca
Nastawiłem budzik na szóstą. Nie zadzwonił. Sam zbudziłem się o siódmej.
Średnia wyszła niezła - zjeżdżając do garażu miałem 27,5 km/h (potem musiałem sporo zwolnić, bo pod ziemią jest ślisko).
Średnia wyszła niezła - zjeżdżając do garażu miałem 27,5 km/h (potem musiałem sporo zwolnić, bo pod ziemią jest ślisko).
- DST 7.78km
- Czas 00:19
- VAVG 24.57km/h
- Sprzęt Jaszczur
Komentarze
Ja raczej myślałem o prędkości zjazdu do garażu w Niebieskim Mieście
yurek55 - 19:49 wtorek, 11 lutego 2014 | linkuj
Jak będziesz tak zap...italał, to sam się zabijesz, a nie ktoś
yurek55 - 21:41 poniedziałek, 10 lutego 2014 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!