Informacje

  • Łącznie przejechałem: 136654.57 km
  • Zajęło to: 259d 12h 39m
  • Średnia: 21.90 km/h

Warto zerknąć

Aktualnie

button stats bikestats.pl

Historycznie

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaliczając gminy

Moje rowery


Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Hipek.bikestats.pl

Archiwum

Kategorie

Wtorek, 11 lutego 2014 Kategoria do czytania, transport

No i jest!

Od chwili już śledziłem, patrzyłem, dodawałem i zastanawiałem się. W końcu dzisiaj dodałem dziewięćset pięćdziesiąty pierwszy wpis w kategorii "Dojazdy do pracy" i niniejszym przekroczyłem sumę dwudziestu tysięcy kilometrów. Łącznie poświęciłem na to trzydzieści osiem dni.

Przy założeniu miejskiego spalania mojego samochodu (niech będzie 10 l/100 km) i ceny benzyny równej 5 zł (zaokrąglamy w dół), zaoszczędziłem 10.000 zł (a na eksploatację roweru tyle nie poszło). Konkurować w oszczędnościach mogłaby karta miejska, może wyszedłbym wtedy na zero, ale komfort jazdy w swoim własnym towarzystwie jest czymś na czym ciężko oszczędzać.
  • DST 16.36km
  • Czas 00:40
  • VAVG 24.54km/h
  • Sprzęt Jaszczur

Komentarze
Mogłem. Ale nie chciałem. Z prostej przyczyny - koszty eksploatacji roweru jestem w stanie oszacować, ale z równą łatwością nie oszacuję kosztów eksploatacji mojego samochodu.

Porównanie zużytego czasu? Całość wychodzi porównywalnie. W godzinach moich dojazdów samochód nie jest wcale szybszy. Po godzinach - owszem.
Hipek
- 13:01 piątek, 14 lutego 2014 | linkuj
Mogłeś się pokusić o pełniejsze podliczenie kosztów (eksploatacja roweru vs. samochodu na rzeczonym dystansie).
Poza tym niebłahe byłoby też porównanie zużytego czasu - w Wawie wynik pewnie nie jest pewny, ale na prowincji to jednak rower jest bez porównania wolniejszy...
mors
- 23:27 czwartek, 13 lutego 2014 | linkuj
Dzięki!
Hipek
- 06:55 środa, 12 lutego 2014 | linkuj
Gratulacje
yurek55
- 22:11 wtorek, 11 lutego 2014 | linkuj
Pod wpływem roweru (i ogólnie sportu) zacząłem się zdrowiej (i taniej!) odżywiać. Kolejny zysk!
Hipek
- 14:22 wtorek, 11 lutego 2014 | linkuj
Do rachunku powinieneś jeszcze doliczyć spalone kalorie i koszt dostarczenia ich do organizmu ;)

A tak na poważnie, to kupa kasy została w portfelu. Nic tylko się cieszyć.
bestiaheniu
- 13:19 wtorek, 11 lutego 2014 | linkuj
4gotten, Łukasz:
Ile mam, tyle mam. Dla mnie ważne jest, że gdybym jeździł samochodem to bym nie miał.

Katana:
Dzięki!
Hipek
- 12:29 wtorek, 11 lutego 2014 | linkuj
I bardzo fajnie. Życzę drugie tyle wpisów na bikestats :)
Katana1978
- 11:40 wtorek, 11 lutego 2014 | linkuj
Zaoszczędzone, bo wydane na inne cele statutowe... Łukasz - 11:30 wtorek, 11 lutego 2014 | linkuj
a ile masz z tych zaoszczędzonych 10000 PLN na koncie ? ;-)
4gotten
- 10:30 wtorek, 11 lutego 2014 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

stat4u Blogi rowerowe na www.bikestats.pl