Informacje

  • Łącznie przejechałem: 136654.57 km
  • Zajęło to: 259d 12h 39m
  • Średnia: 21.90 km/h

Warto zerknąć

Aktualnie

button stats bikestats.pl

Historycznie

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaliczając gminy

Moje rowery


Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Hipek.bikestats.pl

Archiwum

Kategorie

Poniedziałek, 16 czerwca 2014 Kategoria do czytania, transport

Jestem negatywny, ale to dobrze

Punkt dla tego, kto powie z jakiego filmu (animowanego) jest cytat w tytule. Hipcia w konkursie nie bierze udziału.

Ad meritum: w zeszłym tygodniu motywowaliśmy (lub podpuszczaliśmy) kolegę do zrobienia Trasy. Kolega miał dotychczas rekord 60 km, sugerowaliśmy mu zrobienie 120. Po kilku dyskusjach zgodził się na 140. El Stalkero zaoferował mu wsparcie techniczne (czyli że go zbierze z trasy, jeśli coś się stanie), ja dodałem do tego wsparcie sprzętowe i kilkanaście dobrych rad plus ewentualną pomoc telefoniczno-nawigacyjną.

Żaden z nas dwóch nie wątpił w to, że mu się uda (chyba że on sam), chociaż nie wszyscy podzielali nasz optymizm i wydaje mi się, że część osób uważała, że go po prostu podpuszczamy na niemożliwe. Dla nas jedynym słabym punktem w planie było to, czy wstanie tak, jak zaplanował, żeby wyjechać o czwartej nad ranem.

Wyjechał... o trzeciej, bo zbudził się wcześniej i już mu się nie chciało spać. I - proszę Państwa - trasę ukończył! 135 km. I już kombinuje żeby za tydzień machnąć 170. To jest duch sportowca!
  • DST 7.95km
  • Czas 00:20
  • VAVG 23.85km/h
  • Sprzęt Zenon

Komentarze
Psychologię sportu? Ja? Miałbym chyba najwyższy wskaźnik samobójstw wśród podopiecznych.
Hipek
- 11:50 środa, 18 czerwca 2014 | linkuj
Nie wiem, bo nie znam się na topowych blogerach, staram się na nich nie marnować czasu, bo raczej wiele ciekawego nie mają do napisania.

A sam topowym blogerem nie jestem, więc czuję się zwolniony z obowiązku nagród. Musi wystarczyć uścisk ręki, do odbioru w Warszawie.
Hipek
- 07:46 środa, 18 czerwca 2014 | linkuj
Topowi blogerzy jak organizują konkursy dla swoich czytelników, to zawsze są nagrody, nie wiesz? A pytania są tendencyjne, bo są tendencyjne. Zawsze tak mówię, jak nie znam odpowiedzi.
yurek55
- 21:59 wtorek, 17 czerwca 2014 | linkuj
Dlaczego tendencyjne?
Nagrody? Nie bądź materialistą...
Hipek
- 21:23 wtorek, 17 czerwca 2014 | linkuj
Twoje zagadki są tendencyjne, a w konkursach nie ma nagród, lipa.
yurek55
- 21:07 wtorek, 17 czerwca 2014 | linkuj
Jaki tam misjonarz?! Po prostu lubię ludzi podpuszczać.
Hipek
- 12:14 wtorek, 17 czerwca 2014 | linkuj
Czyli jesteś niczym rowerowy misjonarz! Brawo, ja kolegi z pokoju naprzeciwko nie mogę namówić na dojazd rowerem do pracy, a staram się chyba już z rok, a zawsze coś mu tam wypada...
TomliDzons
- 08:07 wtorek, 17 czerwca 2014 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

stat4u Blogi rowerowe na www.bikestats.pl