Informacje

  • Łącznie przejechałem: 136654.57 km
  • Zajęło to: 259d 12h 39m
  • Średnia: 21.90 km/h

Warto zerknąć

Aktualnie

button stats bikestats.pl

Historycznie

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaliczając gminy

Moje rowery


Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Hipek.bikestats.pl

Archiwum

Kategorie

Wtorek, 12 sierpnia 2014 Kategoria transport, do czytania

Z piaskiem w zębach

Nie chciało mi się zakładać błotnika, bo przecież miało być słonecznie.

Nie było.

Ojadłem się piasku za cały rok. Przy okazji dostałem też zaświadczenie lekarskie na BBT (niezależne od ilości zjedzonego piasku). Rano błotnik założyłem. Oczywiście jest już sucho. Nowy amortyzator fajnie się buja, chyba będę sobie włączał na DDR.

Przy okazji pozdrowienia dla kolegi na szosie, który wczoraj cisnął tylko gdy ktoś za nim jechał, a gdy jechał sam prędkość spadała mu w okolice 28 km/h.
  • DST 20.08km
  • Czas 00:49
  • VAVG 24.59km/h
  • Sprzęt Zenon

Komentarze
Raczej w tym roku nie zdążę....
Katana1978
- 22:18 środa, 13 sierpnia 2014 | linkuj
A kiedy wracasz do pracy?
yurek55
- 20:49 środa, 13 sierpnia 2014 | linkuj
nie lubię błotników i póki nie będę jeździć do pracy - to na pewno ich nie założę ...
Katana1978
- 19:57 środa, 13 sierpnia 2014 | linkuj
Możesz rozwinąć wątek jedzenia piasku u lekarza?
yurek55
- 21:24 wtorek, 12 sierpnia 2014 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

stat4u Blogi rowerowe na www.bikestats.pl