Poniedziałek, 8 grudnia 2014
Kategoria do czytania, transport
Po weekendzie
Do pracy się samo nie dojedzie. Weekend wspinaczkowo udany - kolejny krok w górę, tym razem poprowadzone VI.2. Szkoda, że głównie jest to efekt mojego schudnięcia, a nie niewiarygodnego wzrostu siły. Nic to, mogę jeszcze spokojnie zrzucić kilka kilo...
- DST 8.02km
- Czas 00:21
- VAVG 22.91km/h
- Sprzęt Zenon
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!