Poniedziałek, 1 lutego 2016
Kategoria do czytania, transport
Poranek przez Bielany
Rano musiałem się zwlec wcześnie i załatwić jedną sprawę na Bielanach.
Praktycznie na miejsce dojechałem ciągiem DDR-ek, nie odpuszczając sobie tej wychodnikowanej, przy Broniewskiego. Te płyty to tak średnio równe się zrobiły i jazda tamtędy przypomina już jazdę przy Prymasa. Bo oczywiście nie można było wtedy zalać asfaltu.
Przy powrocie siąpiący deszcz ze śniegiem ustąpił, za to przy S8 błądziłem chwilę szukając właściwego przejazdu.
Praktycznie na miejsce dojechałem ciągiem DDR-ek, nie odpuszczając sobie tej wychodnikowanej, przy Broniewskiego. Te płyty to tak średnio równe się zrobiły i jazda tamtędy przypomina już jazdę przy Prymasa. Bo oczywiście nie można było wtedy zalać asfaltu.
Przy powrocie siąpiący deszcz ze śniegiem ustąpił, za to przy S8 błądziłem chwilę szukając właściwego przejazdu.
- DST 19.10km
- Czas 01:03
- VAVG 18.19km/h
- Sprzęt Jaszczur
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!