Czwartek, 17 marca 2016
Kategoria do czytania, transport
Pomiar poziomu tkanki tłuszczowej
Czytając jakiś link zamieszczony w necie, trafiłem na instrukcję samodzielnego pomiaru ilości tkanki tłuszczowej w organiźmie. Robi się toto przy pomocy fałdomierza, sprawdza grubość fałdki tłuszczu w określonych miejscach na ciele, wprowadza do wzoru i voila!
Przeczytałem dokładnie opis i to nie w jednym miejscu, wymierzyłem się dokładnie (zamiast fałdomierza użyłem suwmiarki, mówiono, że też może być). Uśredniłem wartości pomiarów, wrzucilem do Excela i otrzymałem wynik: 77% tłuszczu w organiźmie.
Wow. To teraz już wiem, czemu mi tak tyłek ciąży na podjazdach.
Przeczytałem dokładnie opis i to nie w jednym miejscu, wymierzyłem się dokładnie (zamiast fałdomierza użyłem suwmiarki, mówiono, że też może być). Uśredniłem wartości pomiarów, wrzucilem do Excela i otrzymałem wynik: 77% tłuszczu w organiźmie.
Wow. To teraz już wiem, czemu mi tak tyłek ciąży na podjazdach.
- DST 19.14km
- Czas 00:57
- VAVG 20.15km/h
- Sprzęt Jaszczur
Komentarze
Niestety suwmiarka jest słabym narzędziem do pomiaru tego typu. Ale wynik wyszedł konkretny! :)
mxdanish - 13:31 czwartek, 24 marca 2016 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!