Czwartek, 16 czerwca 2016
Kategoria do czytania, transport
Okolica
No takie tam po okolicy. Nie wiało niby.
Rano pękłem linkę od przerzutki. Od dłuższej chwili się już zapowiadało i w końcu poszło. Podjazd pod WKD (nawet 6% przez kilka metrów) robiłem z kadencją 20.
Trzeba sobie radzić: linka umocowana na sztywno na jakimś wyższym przełożeniu i będziemy mieli dwubiegowy pojazd, idealny na Warszawę.
Rano pękłem linkę od przerzutki. Od dłuższej chwili się już zapowiadało i w końcu poszło. Podjazd pod WKD (nawet 6% przez kilka metrów) robiłem z kadencją 20.
Trzeba sobie radzić: linka umocowana na sztywno na jakimś wyższym przełożeniu i będziemy mieli dwubiegowy pojazd, idealny na Warszawę.
- DST 65.89km
- Czas 02:26
- VAVG 27.08km/h
- Sprzęt Zenon
Komentarze
Jeździłem tak przez jakiś czas, dopóki Księgowy nie odkrył, że linka zablokowała się w tylnym pancerzu. Dwa biegi wystarczają, ostrokołowcy na jednym jeżdżą i też wystarcza.
yurek55 - 20:56 czwartek, 16 czerwca 2016 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!