Informacje

  • Łącznie przejechałem: 136654.57 km
  • Zajęło to: 259d 12h 39m
  • Średnia: 21.90 km/h

Warto zerknąć

Aktualnie

button stats bikestats.pl

Historycznie

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaliczając gminy

Moje rowery


Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Hipek.bikestats.pl

Archiwum

Kategorie

Piątek, 24 czerwca 2016 Kategoria do czytania, transport

Prawie Masa Krytyczna

W związku z tym, że zupełnie nie zgadzam się z ideą blokowania całego miasta w myśl popularyzacji rowerów, po raz kolejny spróbowałem się z nimi choćby kawałeczek przejechać.

Od razu uderzył we mnie paskudny upał. Dojechałem na Krakowskie, przejechałem na Plac Bankowy, ale nigdzie już nie było wesołej, popularyzującej rowery, utrudniającej ruch gromadki.

Uznałem, że nie chce mi się ich gonić. Zjechałem sobie w dół Karową, przebiłem się do Wisły i tam ruszyłem opustoszałą DDR wzdłuż Czerniakowskiej, badając część trasy pod lipcową, pracową, rowerową integrację. Bulwary, gdy są puste, są nawet ładne.

Przegapiłem Szwoleżerów, kręciłem się tam i z powrotem po zachodniej stronie Czerniakowskiej, w końcu, zmuszony, przeniosłem rower po kładce. Potem pomyliłem drogę, wróciłem i skierowałem się w stronę Agrykoli.

O jejku, jakież to maleństwo! Chyba nigdy nie robiłem tego podjazdu na rowerze, spacerowałem tędy wielokrotnie, ale dawno temu i zaskoczyłem się, że ten podjazd jest taki króciutki.

A stąd pozostała już prosta przez Pole Mokotowskie.

  • DST 34.01km
  • Czas 01:41
  • VAVG 20.20km/h
  • Sprzęt Zenon

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

stat4u Blogi rowerowe na www.bikestats.pl