Wtorek, 21 marca 2017
Kategoria > 50 km, do czytania, szypko
Pierwsza, wiosenna jazda
No, to jest temperatura! Pozostańmy na tym poziomie do października. Damy radę? Proszę, proszę, proszę...
Przejechałem się tak, jak tydzień temu. Trasa podobna, ale wiatr wiał tym razem z południa, dzięki czemu na zjeździe za Julinkiem wyciągnąłem prawie 51 km/h.
No i w przeciwieństwie do poprzedniej jazdy nie pogonił mnie żaden kundel. Ale za to widziałem dwie sarny, ze cztery kociska (!) i jednego jeżyka!
Przejechałem się tak, jak tydzień temu. Trasa podobna, ale wiatr wiał tym razem z południa, dzięki czemu na zjeździe za Julinkiem wyciągnąłem prawie 51 km/h.
No i w przeciwieństwie do poprzedniej jazdy nie pogonił mnie żaden kundel. Ale za to widziałem dwie sarny, ze cztery kociska (!) i jednego jeżyka!
- DST 80.55km
- Czas 02:38
- VAVG 30.59km/h
- Sprzęt Stefan
Komentarze
Mam 4 minuty straty na segmencie Leszno-Krogulec, czyli niespełna 8km; średnia niższa o 10km/h I wszystko jasne! :)
yurek55 - 21:14 wtorek, 21 marca 2017 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!