Czwartek, 25 maja 2017
Kategoria > 50 km, do czytania, szypko
A tak, do Szopena
Najpierw ukatowałem się pod wiatr wiejący z zachodu. Ale było nawet fajnie; pierwotnie nie zakładałem, że w półtorej godziny dojadę do ŻW, ale potem okazało się, że może jednak...
No to dojechałem.
A potem liczyłem na relaksacyjny i przyjemny powrót z wiatrem i... przeliczyłem się. Wiatr uznał, że wyrobił normę wiania z zachodu i najwyraźniej przestawiał się na ustawienie północne, przez co musiałem skrócić trasę i pojechać przez Umiastów zamiast przez Mariew.
No to dojechałem.
A potem liczyłem na relaksacyjny i przyjemny powrót z wiatrem i... przeliczyłem się. Wiatr uznał, że wyrobił normę wiania z zachodu i najwyraźniej przestawiał się na ustawienie północne, przez co musiałem skrócić trasę i pojechać przez Umiastów zamiast przez Mariew.
- DST 96.45km
- Czas 03:03
- VAVG 31.62km/h
- Sprzęt Stefan
Komentarze
AVG przeczy jakoś temu co napisałeś... A w każdym razie nie zauważa...
elizium - 13:37 niedziela, 28 maja 2017 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!