Niedziela, 9 lipca 2017
Kategoria trening, > 50 km, szypko, do czytania
Szopen w upale
Ale grzało. I wiało też.
Wymieniłem koło na zapasowe, poprawiłem kilka pierdół i... zapomniałem nasmarować łańcucha. Pewnie nawet kundle spod Żyrardowa mnie słyszały!
Wymieniłem koło na zapasowe, poprawiłem kilka pierdół i... zapomniałem nasmarować łańcucha. Pewnie nawet kundle spod Żyrardowa mnie słyszały!
- DST 96.80km
- Czas 03:03
- VAVG 31.74km/h
- Sprzęt Stefan
Komentarze
Twój rower ma koło zapasowe? Ja myślałem, że tylko w samochodzie...
yurek55 - 15:57 wtorek, 11 lipca 2017 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!