Piątek, 2 lutego 2018
Kategoria do czytania, transport
Psssssss
Ledwo wyjechałem z bloku, a już złapałem gumę. Krótki, powrotny spacer, zmiana roweru i wio. Zdążyłem na szczęście poprzerzucać ciężary na siłowni i być w pracy kwadrans przed czasem.
Późniejsze oględziny wykazały, że to przetarta przy obręczy opona, a nie zwykła guma. Kenda idzie do śmieci.
Późniejsze oględziny wykazały, że to przetarta przy obręczy opona, a nie zwykła guma. Kenda idzie do śmieci.
- DST 14.70km
- Czas 00:52
- VAVG 16.96km/h
- Sprzęt Zenon
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!