Informacje

  • Łącznie przejechałem: 136654.57 km
  • Zajęło to: 259d 12h 39m
  • Średnia: 21.90 km/h

Warto zerknąć

Aktualnie

button stats bikestats.pl

Historycznie

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaliczając gminy

Moje rowery


Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Hipek.bikestats.pl

Archiwum

Kategorie

Piątek, 13 kwietnia 2018 Kategoria do czytania, transport

Zyskałem nowy objazd

Ulica Kasprzaka w Warszawie jest popołudniami oblężona przez rowerzystów. Zawsze jest sporo ludzi, po drodze bardzo mało przyjemne zwężenie na wysokości Skierniewickiej (gdzie ze względu na remonty DDR przechodzi w DDPiR) i jedne światła. Trochę na tym wszystkim tracę czasu, bo zawsze a to trzeba poczekać, aż ktoś wystartuje, a to robi się jakiś mały koreczek...

Dziś uznałem więc, że, a co mi tam, skręcę w lewo, w Karolkową. I... chyba mam nową trasę. Ciąg Kolejowa-Prądzyńskiego, poza jednym, jedynym dyskomfortem jakim jest... skrzyżowanie równorzędne, jest wygodna, równa (równiejsza, niż kasprzakowa kostka bauma) i, przede wszystkim, kompletnie wolna od rowerów. Nadkładam nieco ponad sześćset metrów, zyskuję olbrzymią dawkę komfortu, a i zapewne czasowo tracę niewiele.

Będę na pewno testował w kolejnych dniach.

W międzyczasie uwieczniłem fragment budowanej kładki nad torami. Podobieństwo do istniejących pomników - przypadkowe.


  • DST 15.07km
  • Czas 00:55
  • VAVG 16.44km/h
  • Sprzęt Jaszczur

Komentarze
No właśnie o to mi chodzi - ja, jeśli tamtędy jadę, to walę prosto przez parking, a potem wyjazdem-wjazdem dla PKS. Ale i tak, jeśli chodzi o dojazd do mnie, to jest to opcja bardzo naokoło, więc korzystam wtedy, gdy mam coś do załatwienia na Ochocie.
Hipek
- 20:27 piątek, 13 kwietnia 2018 | linkuj
Wjazd na prymasa z Jerozolimskich nie jest skomplikowany jadę górą tzn tam gdzie autokary mają pętlę i sobie stoją potem mijam szlaban - dla autokarów i ląduję tuż przed tym ciemnym tunelem co prowadzi na Prymasa.
Katana1978
- 20:20 piątek, 13 kwietnia 2018 | linkuj
Ja właśnie muszę dostać się na Kasprzaka po drugiej stronie Towarowej, więc wolę jechać tak niż potem pchać się w korkach od pl. Zawiszy na północ. Tamtą DDR przy Zachodnim jechałem kilka razy, ale to już nadkładanie kilometrów trochę na siłę, no i potem wjazd na Prymasa jest też skomplikowany (trzeba jechać ulicami tylko dla PKS-ów).
Hipek
- 20:07 piątek, 13 kwietnia 2018 | linkuj
Ja przez ten remont też tam bardzo rzadko się pojawiam. Dojazd do centrum zupełnie zmieniłam poprzez nową ddr za dw Zachodnim - jadę cały czas prosto aż do hotelu Sobieskiego. Twój objazd znałam ale mi nie podpasował bo mimo wszystko trzeba przebijać się przez tą budowę wiaduktu ...(żeby dostać się na Jerozolimskie albo dojechać na Towarową)
Katana1978
- 20:04 piątek, 13 kwietnia 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

stat4u Blogi rowerowe na www.bikestats.pl