Informacje

  • Łącznie przejechałem: 136654.57 km
  • Zajęło to: 259d 12h 39m
  • Średnia: 21.90 km/h

Warto zerknąć

Aktualnie

button stats bikestats.pl

Historycznie

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaliczając gminy

Moje rowery


Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Hipek.bikestats.pl

Archiwum

Kategorie

Niedziela, 12 sierpnia 2018 Kategoria > 50 km, szypko, do czytania, trening

Na kawę

Zaczęliśmy tradycyjnie: ja wyruszyłem pierwszy, by spotkać się pośrodku na stacji Moya w Lesznie. Jesteśmy tam tak często, że tylko patrzeć, jak zaczną nam mówić po imieniu...

Najpierw jednak poleciałem bokiem do Błonia, przeciąwszy miasto odwiedziłem wioseczkę o pięknej nazwie Pass i pojechałem drogą, na której jeszcze mnie nigdy nie było, aż do Łuszczewka. Tam wsiadłem w standardowy ciąg do Podkampinosu i spokojnie dokręciłem do Leszna.

Kawa przeciągnęła się z jednej do dwóch, a potem, spokojnie, gawędząc, dojechaliśmy do domu.


  • DST 88.57km
  • Czas 02:51
  • VAVG 31.08km/h
  • Sprzęt Stefan

Komentarze
My chcemy relację z PZ!!!!!
WuJekG
- 14:14 wtorek, 23 października 2018 | linkuj
Jakieś germanizmy, diabelskie...
mors
- 23:58 sobota, 18 sierpnia 2018 | linkuj
No to ja pas. Nie rozumiem, skąd u Was tyle SS, rzadko przecież spotykanego w polskim nazewnictwie. Ciekawostka dla etymologów.
Trollking
- 21:50 piątek, 17 sierpnia 2018 | linkuj
Pass to zagłębie logistyczne, magazynów całe hektary. A Gassy z drugiej strony Warszawy i to zagłębie rowerowe, rowerów tam setki i tysiące.
yurek55
- 21:29 piątek, 17 sierpnia 2018 | linkuj
Pass to jakaś odnoga Gassów? :)
Trollking
- 18:35 piątek, 17 sierpnia 2018 | linkuj
Tak, ja w Lesznie głównie bywam przejazdem. Wiem, gdzie można kupić baterie i (jakąś) kawę, ale nigdy nie szukałem miejsca z dobrą kawą.
Hipek
- 06:55 piątek, 17 sierpnia 2018 | linkuj
Hipek pija głównie na stacjach paliw. Tu w tekście wskazuje na Moya.
yurek55
- 19:31 czwartek, 16 sierpnia 2018 | linkuj
BTW - gdzie w Lesznie można się napić dobrej kawy?
garmin
- 11:35 czwartek, 16 sierpnia 2018 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

stat4u Blogi rowerowe na www.bikestats.pl