Niedziela, 12 września 2021
Kategoria trening, do czytania, szypko, < 50km
Wszystkie deszcze moje
Pierwsza mżawka złapała mnie tuż za domem. Potem przeszła w deszcz, a potem w krótką ulewę. Przed Babicami byłem mokry.
Potem tak różnie: trochę schłem, trochę mokłem, ale bardziej jednak schłem. Przy zawrotce na Witkach zauważyłem fajną chmurę idącą z zachodu, której z powodzeniem uciekłem (ale znalazłem inną, mniejszą, mniej mokrą).
Potem tak różnie: trochę schłem, trochę mokłem, ale bardziej jednak schłem. Przy zawrotce na Witkach zauważyłem fajną chmurę idącą z zachodu, której z powodzeniem uciekłem (ale znalazłem inną, mniejszą, mniej mokrą).
- DST 65.58km
- Czas 02:05
- VAVG 31.48km/h
- VMAX 42.48km/h
- K: 19.0
- HRmax 174 ( 90%)
- HRavg 150 ( 77%)
- Kalorie 1684kcal
- Podjazdy 202m
- Sprzęt Czorny
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!