Wtorek, 29 marca 2011
Kategoria transport
Z pracy, kursowe kółko i do pracy
Spodobał mi się zawodnik (zawodniczka?) w aucie, który nie mógł, naprawdę nie mógł wytrzymać za mną trzydziestu metrów na podjeździe do lewoskrętu i musiał mnie wyprzedzić kosztem (jego) gwałtownego hamowania przed pojazdem z przodu. Nie wiem, po co marnować paliwo na takie manewry, tylko po to, żeby zapewne wkurzać się, że rowerzysta przeskoczy środkowym pasem najbliższe 20 metrów do skrzyżowania i pojedzie z lewoskrętu jako pierwszy.
- DST 44.61km
- Czas 01:58
- VAVG 22.68km/h
- Sprzęt Unibike Viper
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!