Informacje

  • Łącznie przejechałem: 136654.57 km
  • Zajęło to: 259d 12h 39m
  • Średnia: 21.90 km/h

Warto zerknąć

Aktualnie

button stats bikestats.pl

Historycznie

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaliczając gminy

Moje rowery


Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Hipek.bikestats.pl

Archiwum

Kategorie

Piątek, 1 lipca 2011 Kategoria do czytania, transport

Deszczowo lipiec zaczyna się

... czyli niezła temperatura i przyjemna mżawka. :)

Z samego rana podmieniłem sztycę na nową. Nareszcie jazda bez chrupania.

Rano - spojrzenie na prognozę... "A, rano nie będzie padało". Potem na zewnątrz - mży. W miarę upływu czasu - pada. Jechało się przyjemnie - nie było jeszcze kałuż, a ludzi na rowerach prawie w ogóle.

Podrzuciłem Hipcię kawałek w kierunku Jej pracy i wróciłem do siebie.

[edit]

A, i chyba w końcu moje nogi dogadały się z butami i blokami i wygląda na to, że w końcu jest dobrze. Nauczyłem się ustawiac nogi w pedałach, ale wyciągać nadal się uczę. Naczelna zasada, którą czasami łamię, to: nie wypinać dociążonej nogi. I miałbym wczoraj przez to glebę.

Komentarze
dobra pogoda nei jest zła
sliwka
- 17:24 piątek, 1 lipca 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

stat4u Blogi rowerowe na www.bikestats.pl