Informacje

  • Łącznie przejechałem: 136654.57 km
  • Zajęło to: 259d 12h 39m
  • Średnia: 21.90 km/h

Warto zerknąć

Aktualnie

button stats bikestats.pl

Historycznie

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaliczając gminy

Moje rowery


Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Hipek.bikestats.pl

Archiwum

Kategorie

Piątek, 14 października 2011 Kategoria do czytania, transport

Prawie weekend!

Nareszcie udało się opisać i opublikować wycieczkę znad Bałtyku. Premiera odbyła się wczoraj, dziś w roli głównej recenzentki, do czytania usiadła Hipcia. I z miejsca wykryła trochę braków w moim tekście. Które na bieżąco poprawiłem. Zapomniałem m.in. o tym, że pierwszego dnia wycieczki kąpaliśmy się w Bałtyku. Jak mogłem o tym zapomnieć - nie wiem.

Z rana do pracy nową trasą, Bemowo -> BlueCity przez Kasprzaka, Rogalińską i Karolkową. Standardowo - rozstajemy się przy skrzyżowaniu z Karolkową, wtedy dopiero mogę odpocząć. Hipcia leci sobie swoim tempem, a ja próbuję nadążyć: po wycieczce nadciągnąłem sobie lewe ścięgno Achillesa i teraz pedałuję prawie wyłącznie prawą nogą. A jedną nogą za Szefową nie nadążę, zatem gdy się rozstaliśmy wreszcie mogłem wrócić do mojego obecnego tempa, z prędkością przelotową 22km/h. Czuję się jak ostatnia dupa, wlokąc się tak, ale łapa musi odpocząć, niech ma.

Komentarze
W stanie wojennym "Baltic vodka", sprzedawali na kartki, trudno było się w nim wykąpać :)
surf-removed
- 20:55 środa, 19 października 2011 | linkuj
Właśnie czegoś mi brakowało jak czytałem relację ;-) teraz już wiem czego :)
marek
- 12:11 sobota, 15 października 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

stat4u Blogi rowerowe na www.bikestats.pl