Wtorek, 25 października 2011
Kategoria do czytania, transport, waypointgame
W takie zimno na rowerze?!
Ponieważ jest już nie Sezon, więc zaczynają się pytania "W takie zimno na rowerze?". I o ile przyjemny jest podziw zawarty w takim pytaniu, o tyle męczy zarówno zastanawianie się nad intelektem pytającego (bo co mam odpowiedzieć? "Nie, tak sobie w SPDach przyjechałem samochodem, mam bloki też na pedałach w aucie"? "Nie, na rowerze?! Gdzie tam, kręci mnie jazda w samych kalesonach w autobusie"?), jak i odpowiadanie, że "zimno" nie istnieje, są tylko źle ubrani ludzie; że "takie zimno" to się dopiero zacznie i tak, w zimie też mam zamiar jeździć rowerem.
Gdy na rowerze jadę wolno, to na kursie przeciążę nogę, szlag by to. Mam wrażenie, że o ile przy rowerze bandaż elastyczny pomaga, o tyle przy chodzeniu - przeszkadza i drażni. Aż się chce człowiekowi myśleć, że na przyszły weekend jedzie do Zakopanego. Myślę, żeby wykorzystać ten czas i w czwartek odstawić rower do serwisu, żeby był gotów na przyszły tydzień. Wypada wymienić tę korbę, wycentrować koła i pewnie coś by się jeszcze znalazło.
Rano dziś akcja malowania "rowerków" na DDRach. Panowie fachowo odmalowują szablon białą farbą... i przechodzą dalej; który rowerzysta nie zauważy, że świeżo malowane, ten białe nieco koła mieć będzie. Taka promocja ze strony Miasta - Pimp your Bike.
W Waypointgame posucha: nikt nie jeździ, nikt nie motywuje do podjęcia gry... Zaczął się "nie-sezon" i niektórzy odłożyli rower do pokrowca.
Gdy na rowerze jadę wolno, to na kursie przeciążę nogę, szlag by to. Mam wrażenie, że o ile przy rowerze bandaż elastyczny pomaga, o tyle przy chodzeniu - przeszkadza i drażni. Aż się chce człowiekowi myśleć, że na przyszły weekend jedzie do Zakopanego. Myślę, żeby wykorzystać ten czas i w czwartek odstawić rower do serwisu, żeby był gotów na przyszły tydzień. Wypada wymienić tę korbę, wycentrować koła i pewnie coś by się jeszcze znalazło.
Rano dziś akcja malowania "rowerków" na DDRach. Panowie fachowo odmalowują szablon białą farbą... i przechodzą dalej; który rowerzysta nie zauważy, że świeżo malowane, ten białe nieco koła mieć będzie. Taka promocja ze strony Miasta - Pimp your Bike.
W Waypointgame posucha: nikt nie jeździ, nikt nie motywuje do podjęcia gry... Zaczął się "nie-sezon" i niektórzy odłożyli rower do pokrowca.
- DST 33.77km
- Czas 01:43
- VAVG 19.67km/h
- Sprzęt Unibike Viper
Komentarze
zaraz siadam i motywuje, mam w zanadrzu 3 nowe waypointy :)
surf - 19:56 środa, 26 października 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!