Czwartek, 10 listopada 2011
Kategoria do czytania, transport
Powrót z pracy przed długim weekendem
Szału nie było: wróciłem po prostu z pracy. A potem, w tłumie ludzi, ruszyliśmy do hipermarketu, zrobić zapasy przed nadciągającym czerwonym świętem. Dwa razy o mało co odruchowo nie zasygnalizowałem skrętu, zamyślony pchając wózek. Co zresztą zdarza mi się również, gdy zamyślony idę korytarzem. Ot, odruch.
- DST 10.17km
- Czas 00:24
- VAVG 25.42km/h
- Sprzęt Unibike Viper
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!