Sobota, 3 grudnia 2011
Kategoria do czytania, waypointgame, < 50km
W nocy można spać...
... i pewnie większość z Was, ciapciaki, smacznie sobie spała. My zaś ruszyliśmy kupry tuż przed drugą w nocy, by do piątej sobie krążyć. Ot, przewaga gier terenowych nad zwykłą jazdą: jak jest powód, to jest mobilizacja większa. Bo przejechać się zawsze można, a punkty uciekną.
Surf wymyślił koncepcję kładek warszawskich, więc wyjechaliśmy z domu mając odpisane trzy. Po drodze publikowały się kolejne i tak sobie jechaliśmy... aż do tej, która się opublikowała ostatnia (kładki nad S8), której kod znaleźliśmy (no dobra, nie ja znalazłem), jakieś pół godziny przed publikacją. Wiedzieliśmy, że tej kładki nie odpuści ;-)
Dzięki Rooterowi poznałem SportyPal i przetestowałęm sobie na dzisiejszej trasie. O tak sobie jechaliśmy, o tutaj.
A teraz szybciutko spać, bo o siódmej meczyk, a wieczorem Alleypiast.
Surf wymyślił koncepcję kładek warszawskich, więc wyjechaliśmy z domu mając odpisane trzy. Po drodze publikowały się kolejne i tak sobie jechaliśmy... aż do tej, która się opublikowała ostatnia (kładki nad S8), której kod znaleźliśmy (no dobra, nie ja znalazłem), jakieś pół godziny przed publikacją. Wiedzieliśmy, że tej kładki nie odpuści ;-)
Dzięki Rooterowi poznałem SportyPal i przetestowałęm sobie na dzisiejszej trasie. O tak sobie jechaliśmy, o tutaj.
A teraz szybciutko spać, bo o siódmej meczyk, a wieczorem Alleypiast.
- DST 45.53km
- Czas 02:26
- VAVG 18.71km/h
- Sprzęt Unibike Viper
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!