Piątek, 9 grudnia 2011
Kategoria transport, do czytania
Z pracy
Zupelnie spokojnie sobie jechalem z wiatrem.w.twarz.. Wyjawszy fragment przy Prymasa, gdzie pojechalem szybciej, bo ludzie sie.wlekli i nie bylo co im siadac na kole. A tu prosze, z takiego leniwego niejechania wyszla fajna arednia.
- DST 11.25km
- Czas 00:26
- VAVG 25.96km/h
- Sprzęt Unibike Viper
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!