Piątek, 20 stycznia 2012
Kategoria do czytania, transport
Śnieg pada i topnieje
Wieczorem szedłem do Tesco, padał śnieg. Świeży, sporo; myślę - trzeba opony zmienić. Hipci i tak miałem zmienić, ale stwierdziłem, że zmienię i swoje, bo w końcu kupiłem sobie 1,75 "na zimę", to chociaż raz je założę. Założyłem. Przy okazji zmieniłem też błotnik, o który opona niestety obciera; trzeba coś pokombinować.
Jako że skończyły mi się rękawiczki silikonowe, a o drugiej w nocy nie miałem ochoty szorować łap, dziś w pracy Dzień Brudnego Palucha ;)
Jako że skończyły mi się rękawiczki silikonowe, a o drugiej w nocy nie miałem ochoty szorować łap, dziś w pracy Dzień Brudnego Palucha ;)
- DST 22.04km
- Czas 01:07
- VAVG 19.74km/h
- VMAX 35.74km/h
- Sprzęt Unibike Viper
Komentarze
Hmm, może coś w tym jest. Większy kapeć=większy opór.
chrabu - 10:31 sobota, 21 stycznia 2012 | linkuj
Jeśli dobrze kombinuję gdzie mieszkacie, to do Tesco SZŁEŚ, a nie SZEDŁEŚ.
Blisko masz. Niewe - 22:08 piątek, 20 stycznia 2012 | linkuj
Blisko masz. Niewe - 22:08 piątek, 20 stycznia 2012 | linkuj
1,75? ja na 2.1 nie czułem się pewnie na tej brei ;)
chrabu - 21:15 piątek, 20 stycznia 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!