Piątek, 10 lutego 2012
Kategoria do czytania, transport
Z rana na półśpiąco
Do pracy jechałem sam, musiałem być odrobinę wcześniej. Gdy wjeżdżałem w tunel przy Zachodnim, nagle z boku w pozie Supermana wyrósł z bojowym okrzykiem Goro. Którym to okrzykiem, trzeba przyznać, obudził mnie. Daleko sobie nie zajechaliśmy, postaliśmy trochę przy Rondzie Zesłańców, bo on w prawo, ja w lewo, przegadaliśmy temat Mazovii i RJnO (tak, tak, cholera, KUPIĘ ten rower) i zawinęliśmy - każdy do swojego padołu łez.
- DST 22.78km
- Czas 00:59
- VAVG 23.17km/h
- VMAX 23.19km/h
- Sprzęt Unibike Viper
Komentarze
Ale najpierw wspólne treningi R4 w Bemolu lub Latchorzewie :)
Niewe - 08:49 piątek, 10 lutego 2012 | linkuj
kupuj i się widzimy i na Mazovii i na RJnO ;)
No i ktoś mało nas nie rozjechał rowerem !!! Goro - 08:46 piątek, 10 lutego 2012 | linkuj
No i ktoś mało nas nie rozjechał rowerem !!! Goro - 08:46 piątek, 10 lutego 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!