Informacje

  • Łącznie przejechałem: 136654.57 km
  • Zajęło to: 259d 12h 39m
  • Średnia: 21.90 km/h

Warto zerknąć

Aktualnie

button stats bikestats.pl

Historycznie

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaliczając gminy

Moje rowery


Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Hipek.bikestats.pl

Archiwum

Kategorie

Czwartek, 6 grudnia 2012 Kategoria do czytania, transport

Praca

Wieczorem standardowy powrót do domu. Autem na kurs.

Rano coś mnie podkusiło na kolejną dawkę usług kurierskich, tym razem na Plac Unii Lubelskiej. Jechało się miło, było mroźno i śnieżnie. Napotkanych rowerzystów - zaledwie garstka, mimo że było tylko -4 stopnie, wszyscy zawinięci po sam czubek głowy w kurtki, buffy i insze chustokominiarki.

Komentarze
I w wełnianych czapkach!
Hipek
- 09:12 wtorek, 11 grudnia 2012 | linkuj
Też nie zasłaniam twarzy [do -15''C], nie lubię. Tłusty krem i pomadka do ust wystarczą. Mnie bardziej bawią rowerzyści opatuleni po czubek nosa i zasłonięci kominiarkami... przy +10''C o.0 Z ręką na sercu - widziałam!
Savil
- 01:38 wtorek, 11 grudnia 2012 | linkuj
Jechałem dziś inną trasą i nie mogłem się z nim minąć. Ale zwrócę uwagę, obiecuję :)
Hipek
- 08:57 czwartek, 6 grudnia 2012 | linkuj
A gdzie Terminator? On jeździł z gołą głową w taką pogodę :)
lukasz78
- 08:38 czwartek, 6 grudnia 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

stat4u Blogi rowerowe na www.bikestats.pl