Informacje

  • Łącznie przejechałem: 136654.57 km
  • Zajęło to: 259d 12h 39m
  • Średnia: 21.90 km/h

Warto zerknąć

Aktualnie

button stats bikestats.pl

Historycznie

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaliczając gminy

Moje rowery


Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Hipek.bikestats.pl

Archiwum

Kategorie

Poniedziałek, 4 lutego 2013 Kategoria do czytania, transport

Zima w pełni

Z rana przejechaliśmy się czyściutką i nierówną śmieszką przy Górczewskiej, psiocząc na szkło i tęskniąc za równym asfaltem. Przy skrzyżowaniu z Wolską świateł brak, przejeżdżamy przez przejazd (mamy pierwszeństwo), babeczka stoi w korku i sobie podjeżdża. Ruszyła i stanęła; oczywiście nas nie widziała, przykleiła oczy do szyby i grzecznie przeprosiła. Tak samo, jak przeprosił nas trochę wcześniej autobusiarz, który zajechał nam drogę.

Na Jerozolimskich ostatni fragment też zrobiłem śmieszką, tak jest szybciej.

A na BS zima w pełni. Prawdziwi gonią oszustów, prawdziwsi polemizują z prawdziwymi i tępią masowców, wszyscy jadą po trenażerowcach, jedni trollują w quasimerytorycznych wpisach, inni w takichże komentarzach. Nikt nie jeździ dla statystyk, a mimo to każdy porównuje rozmiar swojego słupka ze słupkiem kolegi. Plus do tego wszystkiego wsiada Łukasz78, który powoli, od kilku wpisów, zaczyna pisać książkę o filozofii statystyk, zdobywania miejsc na podium i mentalności użytkowników portalu.
  • DST 10.52km
  • Czas 00:34
  • VAVG 18.56km/h
  • VMAX 29.65km/h
  • Sprzęt Unibike Viper

Komentarze
I słusznie! ;D
Hipek
- 23:37 niedziela, 17 lutego 2013 | linkuj
Dam na PW, bo się boje. ;)
mors
- 23:25 niedziela, 17 lutego 2013 | linkuj
Mors:
Bo Ty nie jesteś laską, która zagraża jej pozycji w TOP10. Linka dawaj, dawaj, zawsze mogę się pośmiać.

Ludzie to mają jednak czasami narżnięte w tych łepetynach...
Hipek
- 23:19 niedziela, 17 lutego 2013 | linkuj
Rzeczona dziewczynka wciąż ostro "rozlicza" inne, co bardziej jezdne dziewczynki.
Linka może Ci odpuszczę. ;)

PS. mnie jeszcze nie zaatakowała.
mors
- 21:40 wtorek, 12 lutego 2013 | linkuj
stamper:
Trochę to się uspokoi w lecie, ale szeryfowie działają cały rok. Na jesień, na przykład, Hipcia dostała od jednej z dziewczynek najeżone błędami domaganie się wytłumaczenia tak "wielkich" tras w "takiej" pogodzie.

ablababla:
Ty siedź cicho, boś sam trenażerowiec! Hańba! :D

yurek:
Z zasady staram się ludziom nie przeszkadzać w sposobie, jaki uznają za stosowne na marnowanie swojego życia, zwłaszcza, że dla niektórych to, czy mu słupek urósł, to już faktycznie religia. Szkoda mi czasu na dyskusje z trollami.
Hipek
- 08:08 wtorek, 5 lutego 2013 | linkuj
A Ty się nie włączasz w te dyskusje, a szkoda. Masz tyle dystansu i zdrowego rozsądku, może warto? :) Ale muszę przyznać, że nie bardzo rozumiem, skąd te emocje. Może za mało i za krótko w sieci jestem, nie rozumiem społeczności internetowych?
yurek55
- 21:01 poniedziałek, 4 lutego 2013 | linkuj
Lubię to!
To takie nasze małe religie. Wszyscy jesteśmy wyznawcami Roweru. Duża część czuje się zagrożona i organizuje krucjaty przeciw niewiernym. Puryści dbają o czystość religii i zwalczają herezje...
Pora jakieś rytuały wprowadzić.

Niech będzie pokręcony!
ablababla
- 15:12 poniedziałek, 4 lutego 2013 | linkuj
Hehe, dobry wpis. Przyjdzie wiosna to krucjaty na chwilę ucichną, by na jesieni ponownie ruszyć ze zdwojona parą ;-).
stamper
- 12:14 poniedziałek, 4 lutego 2013 | linkuj
W moim przypadku to jest "za mokro", a po za tym biegówki wciągają jak chodzenie po bagnach :)
Niewe
- 12:03 poniedziałek, 4 lutego 2013 | linkuj
No, no. Po polsku się mówi "za zimno na rower" :D
Hipek
- 11:56 poniedziałek, 4 lutego 2013 | linkuj
Nie przestałem. Mam po prostu strategiczną przerwę ;)
Niewe
- 11:51 poniedziałek, 4 lutego 2013 | linkuj
Ty to jeździć przestałeś, więc się nie liczysz :P
Hipek
- 11:28 poniedziałek, 4 lutego 2013 | linkuj
Dlatego ja milczę wyniośle ;)
Niewe
- 11:23 poniedziałek, 4 lutego 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

stat4u Blogi rowerowe na www.bikestats.pl