Środa, 22 maja 2013
Kategoria do czytania, transport
Praca + naprawy
Powrót z pracy, odbiór nowego błotnika z poczty i grzebanie. Mam do wyboru cztery "błotnikowe" konfiguracje i trzeba je wszystkie przemyśleć i przetestować. W ramach napraw dodatkowo zakręciłem na Hipci rowerze kółko po okolicy, szukając źródła dziwnych zachowań.
Do pracy z tylnym błotnikiem zamontowanym z przodu. Długościowo jest dobry, tylko, cholera, mając jeden punkt zaczepienia, trochę się buja i boję się, że na wietrze będzie bezużyteczny.
Zaczynam odliczanie do wyjazdu. Jeszcze siedem dni.
Do pracy z tylnym błotnikiem zamontowanym z przodu. Długościowo jest dobry, tylko, cholera, mając jeden punkt zaczepienia, trochę się buja i boję się, że na wietrze będzie bezużyteczny.
Zaczynam odliczanie do wyjazdu. Jeszcze siedem dni.
- DST 26.67km
- Czas 01:10
- VAVG 22.86km/h
- Sprzęt Zenon
Komentarze
Wrzucisz zdjęcie tych konfiguracji i ocenę ichże? Bo wydawało mi się, że się bierze błotnik, przykręca i jedzie.
Savil - 14:17 piątek, 24 maja 2013 | linkuj
Przyjemniej odliczać dni jesienią, bo teraz są coraz dłuższe.
Tylko nie próbuj odliczać dni w Norwegii! mors - 22:00 środa, 22 maja 2013 | linkuj
Tylko nie próbuj odliczać dni w Norwegii! mors - 22:00 środa, 22 maja 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!