Informacje

  • Łącznie przejechałem: 136654.57 km
  • Zajęło to: 259d 12h 39m
  • Średnia: 21.90 km/h

Warto zerknąć

Aktualnie

button stats bikestats.pl

Historycznie

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaliczając gminy

Moje rowery


Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Hipek.bikestats.pl

Archiwum

Kategorie

Poniedziałek, 15 lipca 2013 Kategoria do czytania, transport

Jednak się nie opierniczałem

Jadąc wczoraj zastanawiałem się, czy taka wycieczka w ogóle się będzie liczyć. Bo w końcu z wiatrem, rower sam jedzie, więc co to za wycieczka, którą jadę na holu?

Już podczas jazdy przypomniałem sobie, że przecież już od dawna wycieczek nie przeliczam na kilometry, tylko na godziny spędzone w drodze. W końcu dziesięć godzin jazdy w Norwegii kosztowało mnie sporo wysiłku, a kończyło się czasem nieco powyżej stówki, podczas gdy tydzień temu w tym czasie zrobiłem 230, a wczoraj - 250.

Drugi powód pojawił się rano. Na plecach, na nogach, na rękach. Okazało się, że mimo tego wiatru jednak pracowałem... i to ciężko. Co najlepsze, gdy wsiadłem na rower, wszystko przestało boleć.

Rano miałem wstać, ale było tak ciężko, że zwlokłem się dopiero o 7:20. Ruszyliśmy z Hipcią, by po niecałym kilometrze zawracać, bo siodełko znowu zrobiło psikusa. I "dzięki" temu nie mogłem pojechać z H. tak, jak chciałem, tylko musiałem ścinać przez Prymasa.
  • DST 9.64km
  • Czas 00:26
  • VAVG 22.25km/h
  • Sprzęt Zenon

Komentarze
Już nie przesadzaj, aż tak to się nie czułem...
Hipek
- 05:31 wtorek, 16 lipca 2013 | linkuj
Znam to uczucie, rowerowy kac moralny ;) chociaż większość nie ma jakichkolwiek skrupułów..
mors
- 22:53 poniedziałek, 15 lipca 2013 | linkuj
Momentami rower sam jechał, więc czułem się, jakbym miał silnik. Dylemat był uzasadniony...
Hipek
- 21:05 poniedziałek, 15 lipca 2013 | linkuj
Też masz dylematy...
yurek55
- 21:01 poniedziałek, 15 lipca 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

stat4u Blogi rowerowe na www.bikestats.pl