Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2017
Dystans całkowity: | 1592.14 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 61:07 |
Średnia prędkość: | 26.05 km/h |
Liczba aktywności: | 40 |
Średnio na aktywność: | 39.80 km i 1h 31m |
Więcej statystyk |
Czwartek, 11 maja 2017
Kategoria > 50 km
Wczesnym wieczorem
- DST 52.59km
- Czas 02:01
- VAVG 26.08km/h
- Sprzęt Stefan
Czwartek, 11 maja 2017
Kategoria transport
Dojazdy
- DST 19.64km
- Czas 01:01
- VAVG 19.32km/h
- Sprzęt Zenon
Znowu przez Leszno
- DST 63.30km
- Czas 02:02
- VAVG 31.13km/h
- Sprzęt Stefan
Środa, 10 maja 2017
Kategoria transport
Dojazdy
- DST 14.14km
- Czas 00:50
- VAVG 16.97km/h
- Sprzęt Zenon
Wtorek, 9 maja 2017
Kategoria transport
Dojazdy
- DST 13.99km
- Czas 00:43
- VAVG 19.52km/h
- Sprzęt Zenon
Poniedziałek, 8 maja 2017
Kategoria transport
Dojazdy
- DST 13.56km
- Czas 00:42
- VAVG 19.37km/h
- Sprzęt Zenon
Sobota, 6 maja 2017
Kategoria > 50 km, szypko, do czytania
Okoliczna okolica
No i się zaczyna! Temperatura powyżej 20°C i od razu czuję się jak wyżęta ścierka.
Przyjemnie się jechało, południowy wiatr wcale nie przeszkadzał. Zapuściłem się aż do Leszna, chociaż w planie miałem szybszą zawrotkę.
Przyjemnie się jechało, południowy wiatr wcale nie przeszkadzał. Zapuściłem się aż do Leszna, chociaż w planie miałem szybszą zawrotkę.
- DST 63.57km
- Czas 01:58
- VAVG 32.32km/h
- Sprzęt Stefan
Piątek, 5 maja 2017
Kategoria do czytania, transport
Nagroda i kara
Tak mi się coś ostatnio coraz gorzej jeździło do pracy. Jakoś taki opór i w ogóle. Ale człowiek zarobiony, w książce akcja wartko się toczy, więc nawet nie zastanawiałem się. Aż ostatnio w końcu mnie tknęło i sprawdziłem... A może ja bym sobie koła dopompował?!
Gdy zabrałem się za pompowanie, to aż mnie wstyd wziął... w każdym kole turlało się około... 1 bara. Wyrównałem i rano od razu lepiej się jechało. O wiele lepiej.
Ale kara za tak niegodne zaniedbanie musiała być. Wychodzę z pracy i co? I flak.
Takie miałem wieczorem podejrzenia, coś mi z wentylem nie pasowało. Ale uznałem, że co tam, przejadę. Pomyślałem też o zabraniu zapasu, ale późno było i nie chciało mi się już pakować.
No i dzięki temu z powrotem dawałem z buta.
Gdy zabrałem się za pompowanie, to aż mnie wstyd wziął... w każdym kole turlało się około... 1 bara. Wyrównałem i rano od razu lepiej się jechało. O wiele lepiej.
Ale kara za tak niegodne zaniedbanie musiała być. Wychodzę z pracy i co? I flak.
Takie miałem wieczorem podejrzenia, coś mi z wentylem nie pasowało. Ale uznałem, że co tam, przejadę. Pomyślałem też o zabraniu zapasu, ale późno było i nie chciało mi się już pakować.
No i dzięki temu z powrotem dawałem z buta.
- DST 7.10km
- Czas 00:24
- VAVG 17.75km/h
- Sprzęt Zenon
Czwartek, 4 maja 2017
Kategoria do czytania, transport
Miasto
No niby jakoś miało padać. Rano za oknem brzmiało to jak bębny pochodów orków z Mordoru... a jak wyszedłem, to tak tylko pierdnęło. No i o.
- DST 15.57km
- Czas 00:57
- VAVG 16.39km/h
- Sprzęt Zenon
Wtorek, 2 maja 2017
Kategoria > 50 km, do czytania, zaliczając gminy
Po trzy gminy
Po wyścigu okazało się, że jednak przeziębienie nie odpuściło. I dogięło mnie tuż po zakończeniu. Zaciągnięty kredyt trzeba spłacić...
Mimo wszystko wybraliśmy się z Nałęczowa na krótką wycieczkę w celu zaliczenia trzech okolicznych gmin. I tym sposobem mamy już 60% Polski zaliczone!
Mimo wszystko wybraliśmy się z Nałęczowa na krótką wycieczkę w celu zaliczenia trzech okolicznych gmin. I tym sposobem mamy już 60% Polski zaliczone!
- DST 66.87km
- Czas 02:14
- VAVG 29.94km/h
- Sprzęt Czorny