Wpisy archiwalne w kategorii
> 50 km
Dystans całkowity: | 20451.88 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 790:19 |
Średnia prędkość: | 25.81 km/h |
Maksymalna prędkość: | 75.60 km/h |
Suma podjazdów: | 13114 m |
Maks. tętno maksymalne: | 194 (100 %) |
Maks. tętno średnie: | 169 (87 %) |
Suma kalorii: | 94828 kcal |
Liczba aktywności: | 300 |
Średnio na aktywność: | 68.17 km i 2h 38m |
Więcej statystyk |
W świeżym powietrzu
- DST 59.92km
- Czas 02:04
- VAVG 28.99km/h
- Sprzęt Stefan
Trening
- DST 58.12km
- Czas 02:01
- VAVG 28.82km/h
- Sprzęt Stefan
Trening
- DST 71.54km
- Czas 02:36
- VAVG 27.52km/h
- Sprzęt Stefan
Pierwsze Leszno w 2019
- DST 56.46km
- Sprzęt Stefan
Trening
- DST 54.16km
- Czas 01:59
- VAVG 27.31km/h
- Sprzęt Stefan
Niedziela, 4 listopada 2018
Kategoria > 50 km, do czytania, zaliczając gminy
Listopadowo na północy (4)
Ostatni dzień wycieczki to tylko krótka podróż do Olsztyna (krótka, ale z obowiązkowym zaliczeniem jednej gminy).
- DST 74.59km
- Czas 03:24
- VAVG 21.94km/h
- Sprzęt Stefan
Sobota, 13 października 2018
Kategoria trening, transport, do czytania, > 50 km
Okolica
W ramach sprawdzania, czy wrzuciłem wszystko ze Stravy. No zgubiłbym 51 km!
- DST 51.59km
- Czas 01:38
- VAVG 31.59km/h
- Sprzęt Stefan
Sobota, 29 września 2018
Kategoria > 50 km, do czytania, trening
Ustawka z gravelowcami
Michał wybrał się ze swoim towarzystwem na wycieczkę w KPN. Zakręciłem niewielkie kółko po okolicy i zacząłem ich gonić (mając online aktualną pozycję). Zgraliśmy się idealnie - na skrzyżowanie Estrady z Wólczyńską najechaliśmy dokładnie w tym samym momencie.
- DST 53.38km
- Czas 01:57
- VAVG 27.37km/h
- Sprzęt Czorny
Środa, 5 września 2018
Kategoria > 50 km, szypko, do czytania, trening
No to gdzie ta szosa?
Natychmiast po BBT dostałem w twarz pracą i to tak, że dopiero dzisiaj udało mi się wyjść na szosę. Jest to drugie wyjście w ciągu szesnastu dni; nie pamiętam, kiedy miałem ostatnio tak długą przerwę...
Aż chciało się przydepnąć, ale postanowiłem jechać jednak rozsądnie, żeby sobie niczego nie urwać po takiej przerwie. No i do tego zapomniałem... bidonów, więc nie wolno za szybko, bo trzeba będzie stawać na picie.
Światełka stają się obowiązkową częścią treningów. Koniec już prawie po ciemku.
Aż chciało się przydepnąć, ale postanowiłem jechać jednak rozsądnie, żeby sobie niczego nie urwać po takiej przerwie. No i do tego zapomniałem... bidonów, więc nie wolno za szybko, bo trzeba będzie stawać na picie.
Światełka stają się obowiązkową częścią treningów. Koniec już prawie po ciemku.
- DST 65.28km
- Czas 02:02
- VAVG 32.10km/h
- Sprzęt Stefan
Sobota, 18 sierpnia 2018
Kategoria > 50 km, do czytania, transport, ze zdjęciem, trening
Bieszczadzkie gmin zaliczanie
Krótka pętla po przewyższeniach, by złapać dwie brakujące (i dziurawiące) gminy.
- DST 74.04km
- Czas 02:43
- VAVG 27.25km/h
- Sprzęt Stefan