Informacje

  • Łącznie przejechałem: 136654.57 km
  • Zajęło to: 259d 12h 39m
  • Średnia: 21.90 km/h

Warto zerknąć

Aktualnie

button stats bikestats.pl

Historycznie

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaliczając gminy

Moje rowery


Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Hipek.bikestats.pl

Archiwum

Kategorie

Wpisy archiwalne w kategorii

do czytania

Dystans całkowity:96832.03 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:4314:10
Średnia prędkość:22.38 km/h
Maksymalna prędkość:4401.00 km/h
Suma podjazdów:164904 m
Maks. tętno maksymalne:194 (100 %)
Maks. tętno średnie:169 (87 %)
Suma kalorii:202907 kcal
Liczba aktywności:1948
Średnio na aktywność:49.73 km i 2h 13m
Więcej statystyk
Czwartek, 17 kwietnia 2014 Kategoria do czytania, transport

Kolejne testy

Tym razem próba podążania po śladzie. Udana. Próba zgubienia się śladowi również udana.
  • DST 21.22km
  • Czas 00:52
  • VAVG 24.48km/h
  • Sprzęt Zenon
Środa, 16 kwietnia 2014 Kategoria do czytania, transport

Co za pies?

Temat wątku jest cytatem z filmu "Odlot". Jeśli ktoś nie oglądał, to się nie dowie, o co chodzi.

Dziś pierwsza wycieczka z nowym urządzeniem. Zamontowałem GPS-a na lemondce i ruszyłem do pracy. Jest to, jak łatwo przypuszczać, zupełełnie inna praca niż z analogiczną zabawką w komórce.

Co tu pisać - udało się go skonfigurować i dopasować do moich potrzeb, udało mi się przenawigować na drodze do pracy (i, potem, do pewnego przybytku przy Kocjana). Plan na kolejne dni to wgranie przygotowanej trasy i przejechanie po niej, uwzględniając (celowe) zabłądzenie.

To, co mi się szalenie podoba, to nagrywanie śladu i zachowywanie go (plus kontynuacja) gdy GPS przestanie działać.

Dwa ślady poniżej. Zamieszczam sobie dla czystej zabawy, bo nie poszalałem na tyle, żeby codziennie się śledzić.




  • DST 42.30km
  • Czas 01:42
  • VAVG 24.88km/h
  • VMAX 50.49km/h
  • Sprzęt Zenon
Sobota, 12 kwietnia 2014 Kategoria do czytania, transport, szypko

Transportowy Stefan

Wypadła praca w sobotę. Zaprosiłem do współpracy Stefana, bo w normalnym ruchu nie daje przewagi, natomiast w wolny dzień zapewni szybszy dojazd do i z pracy. Średnia wyszła ciekawa.

W związku z tym, że ruchu nie było, byłem w pracy o około osiem minut szybciej. Kto komu więc blokuje ruch i kogo powinno się wysłać na chodniki? Czy któryś pan samochodziarz na każde osiem kilometrów trasy traci łącznie osiem minut przez cyklistów jadących jezdnią? Wątpię. 
  • DST 7.90km
  • Czas 00:15
  • VAVG 31.60km/h
  • Sprzęt Stefan
Sobota, 12 kwietnia 2014 Kategoria do czytania, transport

Praca

Tym razem około 23:00...
  • DST 10.53km
  • Czas 00:22
  • VAVG 28.72km/h
  • Sprzęt Zenon
Piątek, 11 kwietnia 2014 Kategoria do czytania, transport

Praca z zapasem

Rano miałem trochę czasu, więc zawinąłem odrobinę naokoło - przez Maczka. Skrzyżowanie z Prymasa rozkopane, tak mi się wydaje, że ktoś zamierza w końcu naprawić ten zakręt tego bubla.
  • DST 23.10km
  • Czas 00:58
  • VAVG 23.90km/h
  • Sprzęt Zenon
Piątek, 11 kwietnia 2014 Kategoria do czytania, transport

Jak wielkie panisko

Jego Wysokość wyszedł z pracy po 22:00 i jak przystało na arystokratę jechał sobie jak równy jezdną. Wobec nieistniejącego ruchu olał zupełnie kostkowe potworki na Jerozolimskich i zaciemniony ścieżko-asfalt przy Popularnej.
  • DST 10.74km
  • Czas 00:25
  • VAVG 25.78km/h
  • Sprzęt Zenon
Czwartek, 10 kwietnia 2014 Kategoria transport, do czytania

Deszczowo-Hipciowo

Po pracy, jako że wyszedłem wcześniej, po Hipcię, służyć towarzystwem i lemondką, w drodze pod wiatr.

Do pracy w wiosennym deszczu.
  • DST 26.99km
  • Czas 01:08
  • VAVG 23.81km/h
  • Sprzęt Zenon
Środa, 9 kwietnia 2014 Kategoria do czytania, transport

Relacja opublikowana!

Po długim okresie oczekiwania w końcu opublikowałem relację ze styczniowej Hip-rawki. Zapraszam! Co do jazdy - nic szczególnego, zwykły transport. I brakuje mi kilkuset metrów do przekroczenia 500 km w tym miesiącu.
  • DST 21.13km
  • Czas 00:54
  • VAVG 23.48km/h
  • Sprzęt Zenon
Wtorek, 8 kwietnia 2014 Kategoria do czytania, transport

Ciepły deszcz i wiatr we włosach

Z pracy musiałem wrócić tak, jak przyjechałem - w długich rzeczach (nie da rady rękawów podwinąć, a podwinięte nogawki wyglądają zabawnie). Za to dostałem trochę ciepła (nawet znośnego) i kropiący, bardzo przyjemny deszcz.

Rano nie dałem się zaskoczyć i pojechałem zupełnie na krótko, w końcu poczułem wiatr we włosach (tych na nogach). Na wysokości Hali Wola usiadłem na kole jakiegoś chłopaka na MTB, wiozłem się za nim z trzy kilometry, po czym dałem zmianę i tak dociągnęliśmy aż do Ronda Zesłańców.
  • DST 25.86km
  • Czas 01:02
  • VAVG 25.03km/h
  • Sprzęt Zenon
Poniedziałek, 7 kwietnia 2014 Kategoria do czytania, transport

Robota

Rano byłem niewyspany, na tyle, że nie sprawdziłem pogody i wziąłem, jak ta dupa, długie spodnie i długą bluzkę. I pełne rękawiczki.

I było gorąco.
  • DST 8.01km
  • Czas 00:20
  • VAVG 24.03km/h
  • Sprzęt Zenon

stat4u Blogi rowerowe na www.bikestats.pl