Wpisy archiwalne w kategorii
do czytania
Dystans całkowity: | 96832.03 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 4314:10 |
Średnia prędkość: | 22.38 km/h |
Maksymalna prędkość: | 4401.00 km/h |
Suma podjazdów: | 164904 m |
Maks. tętno maksymalne: | 194 (100 %) |
Maks. tętno średnie: | 169 (87 %) |
Suma kalorii: | 202907 kcal |
Liczba aktywności: | 1948 |
Średnio na aktywność: | 49.73 km i 2h 13m |
Więcej statystyk |
Sobota, 10 lipca 2021
Kategoria < 50km, do czytania
Rozszerzona pętla Truskawska
Chwila odpoczynku między upałami... Tak to się nie da.
- DST 33.80km
- Czas 01:15
- VAVG 27.04km/h
- Sprzęt Stefan
Wtorek, 6 lipca 2021
Kategoria < 50km, szypko, do czytania
Do serwisu
Przez zabetonowane miasto, trochę naokoło, odebrać auto z przeglądu. Co ciekawe, powrót z serwisu do domu zrobiłem z buta, nie przypuszczałem jednak, że po drodze jest tak niewiele miejsc z cieniem. Konkretnie: ze 300 metrów.
Wiencyj betonu!
Wiencyj betonu!
- DST 18.14km
- Czas 00:46
- VAVG 23.66km/h
- Sprzęt Stefan
Niedziela, 4 lipca 2021
Kategoria < 50km, szypko, do czytania
Pętla Truskawska
W sumie średna to "pętla", bo jej jedyny "pętlasty" odcinek to kółko (w tym wypadku dwa) dookoła Trójkąta Mariewskiego.
Ciekawe, że kiedyś standardową trasą była dla mnie trasa 60 km przez Leszno, teraz - niecałe 30... Ciekawe czy za 5 lat będę miał w standardzie kółko dookoła Parku Górczewska?
Ciekawe, że kiedyś standardową trasą była dla mnie trasa 60 km przez Leszno, teraz - niecałe 30... Ciekawe czy za 5 lat będę miał w standardzie kółko dookoła Parku Górczewska?
- DST 30.62km
- Czas 01:00
- VAVG 30.62km/h
- Sprzęt Stefan
Piątek, 2 lipca 2021
Kategoria < 25km, do czytania
Bardzo luźną nogą
Gdzieś tam Posag 7 Panien, gdzieś nagle Piwna i Węzeł Konotopa, a potem powrót najkrótszą trasą. Wiatr wiajał, było duszno, ciężko i w ogóle o. Tak o.
- DST 21.01km
- Czas 00:53
- VAVG 23.78km/h
- Sprzęt Zenon
Czwartek, 1 lipca 2021
Kategoria < 50km, do czytania
Przez Borzęcin
Obawiam się, że na drodze łączącej Górki z Borzęcinem powstanie jakaś droga rowerowa albo coś (dochodząca do tego ciągu, który zaczyna się w okolicy skrzyżowania z Warszawską). Lekko średni pomysł, ale trzeba się przyzwyczajać, że zabierają nam kolejne asfalty po to, by ludzie, którzy i tak by jechali chodnikiem (którym nikt nie jeździ) mogli jeździć drogą rowerową (którą nikt nie będzie jeździł).
- DST 33.01km
- Czas 01:14
- VAVG 26.76km/h
- Sprzęt Stefan
Wtorek, 29 czerwca 2021
Kategoria > 50 km, szypko, do czytania, ze zdjęciem
Na patelni
Nie wiem, co mnie podkusiło, żeby od razu po pracy wyjechać prosto w ten rozgrzany świat... ale to uczyniłem. Na wstępie przytulne 30, które na wioskach wzrosło do 31,6 stopnia. Serce mi nie podziękowało, im dalej w czas, tym mocniej musiało pracować, ratując mnie przed przegrzaniem...
Odwiedziłem sobie nowy asfalt do Łaźniewa, przeciąłem Witki i prosto do Leszna. Powrót przez zadrzewione okolice Mariewa nie był jakoś zauważalnie chłodniejszy. Tak, zdecydowanie było za ciepło, dwa duże bidony starczyły na styk.
Przez Zaborowem zostaję postrzelony... przez trzmiela. W oko. Że należy nosić okulary? No... czasem by się przydały.
Ostatki starych znaków w Łaźniewie.
Odwiedziłem sobie nowy asfalt do Łaźniewa, przeciąłem Witki i prosto do Leszna. Powrót przez zadrzewione okolice Mariewa nie był jakoś zauważalnie chłodniejszy. Tak, zdecydowanie było za ciepło, dwa duże bidony starczyły na styk.
Przez Zaborowem zostaję postrzelony... przez trzmiela. W oko. Że należy nosić okulary? No... czasem by się przydały.
Ostatki starych znaków w Łaźniewie.
- DST 62.19km
- Czas 02:03
- VAVG 30.34km/h
- VMAX 41.40km/h
- K: 29.0
- HRmax 180 ( 93%)
- HRavg 160 ( 82%)
- Kalorie 1341kcal
- Podjazdy 92m
- Sprzęt Zenon
Poniedziałek, 28 czerwca 2021
Kategoria < 50km, do czytania
Truskaw na godzinę
Krótki skok na Truskaw z powrotem przez Górkę Śmieciową. Tak trochę mocnym wieczorem, więc całość przy świetle.
- DST 29.80km
- Czas 01:09
- VAVG 25.91km/h
- Sprzęt Stefan
Niedziela, 27 czerwca 2021
Kategoria < 25km, do czytania, zaliczając gminy
Trzy gminki i cyk
Takie szybkie tam i z powrotem. I cały wschód już zaliczony, najbardziej wysuniętą na wschód gminą, której nie zaliczyliśmy, jest Jarocin (ale ten inny).
Zostało równo 220 gmin, a ja, uwaga, prawie przekraczam dwa tysiące kilometrów w tym roku na rowerze.
Zostało równo 220 gmin, a ja, uwaga, prawie przekraczam dwa tysiące kilometrów w tym roku na rowerze.
- DST 21.02km
- Czas 00:45
- VAVG 28.03km/h
- Sprzęt Stefan
Sobota, 26 czerwca 2021
Kategoria > 50 km, do czytania, zaliczając gminy
Bialskie gminobranko
Straszyło, straszyło deszczem. Skończyło się na zaduchu. Asfalty całkiem dobre, ale łącząc się w walce z kolegami z Pyra Trail, przejechaliśmy kilka szutrowych odcinków.
Na jednym z nich, gminnej odbitce, przy zawracaniu z zerową prędkością, zatrzymuje mi się w sypkim piachu przednie koło. Porządnie skręcony blok nagle się nie chce wypiąć i lecę na glebę jak zwalone drzewo. Pierwszy raz w życiu, po prawie dziesięciu latach jazdy w SPD, zaliczam klasyk klasyków.
Na jednym z nich, gminnej odbitce, przy zawracaniu z zerową prędkością, zatrzymuje mi się w sypkim piachu przednie koło. Porządnie skręcony blok nagle się nie chce wypiąć i lecę na glebę jak zwalone drzewo. Pierwszy raz w życiu, po prawie dziesięciu latach jazdy w SPD, zaliczam klasyk klasyków.
- DST 57.50km
- Czas 02:05
- VAVG 27.60km/h
- Sprzęt Stefan
Piątek, 25 czerwca 2021
Kategoria < 25km, do czytania
Trochę dalej
Robię postępy w rozkręcaniu się. Dziś Truskaw w wersji godzinnej.
- DST 26.47km
- Czas 00:57
- VAVG 27.86km/h
- Sprzęt Stefan