Informacje

  • Łącznie przejechałem: 136654.57 km
  • Zajęło to: 259d 12h 39m
  • Średnia: 21.90 km/h

Warto zerknąć

Aktualnie

button stats bikestats.pl

Historycznie

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaliczając gminy

Moje rowery


Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Hipek.bikestats.pl

Archiwum

Kategorie

Czwartek, 30 marca 2017 Kategoria > 50 km, do czytania

Pętelka

Niby nic szczególnego, ale bardzo długo jechałem w świetle dziennym. Nietypowe zjawisko...

Po drodze słuchałem książki, w której główny bohater cały czas jest na bani. Co chwilę seta, praktycznie nigdy nie trzeźwieje.

Po półtorej godziny słuchania tego zaczęło mi od tego "przesłuchanego" alkoholu robić się dziwnie w brzuchu, a pod koniec trasy słuchania o wódzie i waleniu strzała za strzałem, złapałem się na tym, że się zastanawiam nad tym, co by było, gdyby mnie zatrzymała policja. I ze zdziwieniem odkryłem, że to bohater jest nietrzeźwy, a nie ja...

Ale by było, gdybym poddał się książkowej sugestii i wydmuchał dwa promile...

A, gwoli formalności: mamy mój najrekordowniejszy marzec w historii. Tysiąca pięciuset nigdy nie pokonałem w marcu!
  • DST 80.54km
  • Czas 02:47
  • VAVG 28.94km/h
  • Sprzęt Stefan

Komentarze
Sprawdziłem swój marzec i też jest najrekordowszy 1205 km. Brawo My! :)
yurek55
- 21:01 piątek, 31 marca 2017 | linkuj
Gratulacje wyniku marcowego
yurek55
- 20:49 piątek, 31 marca 2017 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

stat4u Blogi rowerowe na www.bikestats.pl