Informacje

  • Łącznie przejechałem: 136654.57 km
  • Zajęło to: 259d 12h 39m
  • Średnia: 21.90 km/h

Warto zerknąć

Aktualnie

button stats bikestats.pl

Historycznie

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaliczając gminy

Moje rowery


Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Hipek.bikestats.pl

Archiwum

Kategorie

Wtorek, 28 maja 2013 Kategoria do czytania, transport

Na mokro

W obie strony na mokro. W robocie dawno nie widziana opowieść pt. "Ludzka suszarka".
  • DST 14.48km
  • Czas 00:43
  • VAVG 20.20km/h
  • Sprzęt Zenon

Komentarze
A bo to mało Hipek sam marudzi...? ;)
mors
- 23:19 środa, 29 maja 2013 | linkuj
OK, przekonałeś mnie:)
yurek55
- 14:37 środa, 29 maja 2013 | linkuj
Ale Ciebie zaliczam do młodych duchem. A młodym duchem nie wypada marudzić. :)
Hipek
- 09:31 środa, 29 maja 2013 | linkuj
Starsi ludzie już tak mają, musisz to zrozumieć i wybaczyć;) Gderanie, czarnowidztwo, zrzędzenie - to ich domena.:)
yurek55
- 08:08 środa, 29 maja 2013 | linkuj
Jurek, nie marudź, bo zaczynasz brzmieć na swój wiek :)
Póki co rolę suszarki odgrywam nie po raz pierwszy i wszystko jest ok. Zapalenia pęcherza nigdy nie złapałem, a miałem dość okazji w życiu.
Hipek
- 06:54 środa, 29 maja 2013 | linkuj
oj, ale czarny scenariusz, Hipka jeszcze młodość grzeje i suszy mu gatki :)
jolapm
- 18:50 wtorek, 28 maja 2013 | linkuj
Tylko żeby ta opowieść nie musiała skończyć się epilogiem: "A na skutek siedzenia w mokrym, dostał zapalenia pęcherza, namnożyły mu się bakterie escherichia coli, poddał się leczeniu antybiotykiem, co przyniosło krótkotrwałą poprawę stanu zdrowia, a potem do końca życia nawracające zapalenia. A na dodatek przeziębił swoją męskość, czyniąc ją bezużyteczną na okres jednego miesiąca" :)))
yurek55
- 18:20 wtorek, 28 maja 2013 | linkuj
Opowieść jest krótka: "Był sobie raz Hipek, który miał mokre spodnie rowerowe. Przyjechał w nich do pracy i nie chciał w takich mokrych wracać. Założył je więc pod zwykłe dżinsy i siedział tak, aż wszystko wyschło.". :)

Samo siedzenie jest paskudne, bo robi się chłodno, a zestaw pampers+dżinsy nie jest zbytnio wygodny.
Hipek
- 16:39 wtorek, 28 maja 2013 | linkuj
Nie znam tej opowieści. O czym jest "Ludzka suszarka"?
yurek55
- 16:27 wtorek, 28 maja 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

stat4u Blogi rowerowe na www.bikestats.pl