Piątek, 22 listopada 2013
Kategoria do czytania, transport
Morsowi do sztambucha
Ponieważ tajemnicą nie jest, że Mors okrutnie hołubi opony w swoim Krossie, wszem i wobec chwali ich niezniszczalnością, a także narzeka na jakość współczesnego ogumienia, dokonałem małego podsumowania.
Moje opony - Schwalbe Dureme - przejechały dotychczas ok. 17850 km, w tym ok. 4000 z sakwami (co znakomicie wpływa na ich zużycie). Bieżnik z tylnego koła prawie zniknął (efekt ostatniej Norwegii), czyli starła się na około 1 mm (albo mniej). Złapanych kapci - zero.
Moje opony - Schwalbe Dureme - przejechały dotychczas ok. 17850 km, w tym ok. 4000 z sakwami (co znakomicie wpływa na ich zużycie). Bieżnik z tylnego koła prawie zniknął (efekt ostatniej Norwegii), czyli starła się na około 1 mm (albo mniej). Złapanych kapci - zero.
- DST 8.11km
- Czas 00:23
- VAVG 21.16km/h
- Sprzęt Zenon
Komentarze
Z drugiej strony to trochę niezrozumiałe, że rowerowe opony, nawet z Dębicy, wytrzymują znacznie krócej niźli samochodowe (wielokrotnie mniejsze masy i przeciążenia).
mors - 22:33 czwartek, 28 listopada 2013 | linkuj
Nie czepiam się, skoro "puściłem oczko".
To oczywistość, która droższa... oryginalne już wymieniłem (tylko dętka pozostała), aktualnie ponakupywałem zapas kilkunastu używanych (z braku nowych). Średnia cena 15-18 zł za dobry/bdb stan...
Twoje opony za to nie jeżdżą w terenie (poza Norwegią) ani po dzikich duktach Polski C. mors - 19:16 środa, 27 listopada 2013 | linkuj
To oczywistość, która droższa... oryginalne już wymieniłem (tylko dętka pozostała), aktualnie ponakupywałem zapas kilkunastu używanych (z braku nowych). Średnia cena 15-18 zł za dobry/bdb stan...
Twoje opony za to nie jeżdżą w terenie (poza Norwegią) ani po dzikich duktach Polski C. mors - 19:16 środa, 27 listopada 2013 | linkuj
No ale tak bez linka do Morsa? ;)
Twoje statystyki - no wstydu nie ma, ale i tak znacznie poniżej gum z Dębicy, za to za kilka razy tyle PLN...
I patrząc, co piszą bardzo liczni szwalbownicy, to i tak jeszcze jesteś szczęściarzem. mors - 16:30 wtorek, 26 listopada 2013 | linkuj
Twoje statystyki - no wstydu nie ma, ale i tak znacznie poniżej gum z Dębicy, za to za kilka razy tyle PLN...
I patrząc, co piszą bardzo liczni szwalbownicy, to i tak jeszcze jesteś szczęściarzem. mors - 16:30 wtorek, 26 listopada 2013 | linkuj
To ja się nie wypowiadam, ze swoimi czterema w ostatnie dwa dni.
yurek55 - 18:08 poniedziałek, 25 listopada 2013 | linkuj
A moja schwalbe maraton plus po 120 km złapała gwozdzia i po 1200 znów jakieś żelastwo, więc puki co na 4300 km dwa kapcie. Chyba jestem naznaczony ;)
Pozdrawiam wloczykij - 23:26 niedziela, 24 listopada 2013 | linkuj
Pozdrawiam wloczykij - 23:26 niedziela, 24 listopada 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!