Niedziela, 6 sierpnia 2023
Kategoria > 50 km, do czytania, szypko
Pomistrzostwowo
Wylazłem dopiero po szóstej, bo oglądałem MŚ ze startu wspólnego i jakoś się zasiedziałem. Szkoda Tadeja, ale, cóż, brąz w sytuacji, gdy miał miesięczną przerwę i w sumie nie miał jechać na mistrzostwa, na pewno go cieszy.
Wycieczka wyszła mi standardową trasą: Borzęcin "jak zwykle" (bo nie lubię tych ciągorowerowotegesów przez Kaputy), a potem pętla przez Orły z powrotem Kosmowską.
Wycieczka wyszła mi standardową trasą: Borzęcin "jak zwykle" (bo nie lubię tych ciągorowerowotegesów przez Kaputy), a potem pętla przez Orły z powrotem Kosmowską.
- DST 54.76km
- Czas 01:38
- VAVG 33.53km/h
- VMAX 44.55km/h
- K: 23.0
- HRmax 175 ( 90%)
- HRavg 155 ( 80%)
- Kalorie 1550kcal
- Podjazdy 84m
- Sprzęt Czorny
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!