Piątek, 22 kwietnia 2011
Kategoria do czytania, transport
Wysyp jaki, czy co?
Dziś kumpel z pracy przynosi nowinę, że jego brat wjechał rowerem w auto, które uparło się wymusić pierwszeństwo przy wyjeżdżaniu z posesji.
Ja z kolei ruszając dziś z miejsca założyłem, że gościu przede mną pojedzie prosto. A on skoczył pół metra i się zatrzymał, a ja władowałem mu się pięknie w bagażnik. Podszedłem do okna i tu zaskoczenie - gość mnie przeprosił (?) i zapytał, czy wszystko w porządku (???). Odpowiadam zatem, że ja OK, jemu też nic się nie stało i w odpowiedzi słyszę "ważne, czy panu się nic nie stało, bo wiadomo, rowerzysta ma zawsze mniejsze szanse". (???????)
Trafiło mnie z nieba, padłem, wstałem, padłem i chyba leżę do tej pory. Wina moja bezsprzeczna, w sumie nawet bym słowa nie powiedział, gdyby coś się stało, od ręki poszlibyśmy do bankomatu, a tu taka niespodzianka.
Niech Ci Jah to w dzieciach, banknotach i szczęściu wynagrodzi, przyjacielu.
Ja z kolei ruszając dziś z miejsca założyłem, że gościu przede mną pojedzie prosto. A on skoczył pół metra i się zatrzymał, a ja władowałem mu się pięknie w bagażnik. Podszedłem do okna i tu zaskoczenie - gość mnie przeprosił (?) i zapytał, czy wszystko w porządku (???). Odpowiadam zatem, że ja OK, jemu też nic się nie stało i w odpowiedzi słyszę "ważne, czy panu się nic nie stało, bo wiadomo, rowerzysta ma zawsze mniejsze szanse". (???????)
Trafiło mnie z nieba, padłem, wstałem, padłem i chyba leżę do tej pory. Wina moja bezsprzeczna, w sumie nawet bym słowa nie powiedział, gdyby coś się stało, od ręki poszlibyśmy do bankomatu, a tu taka niespodzianka.
Niech Ci Jah to w dzieciach, banknotach i szczęściu wynagrodzi, przyjacielu.
- DST 9.19km
- Czas 00:19
- VAVG 29.02km/h
- Sprzęt Unibike Viper
Komentarze
A może też rowerzysta?
Ale to trzeba przyznać - oprócz buraków na drogach naprawdę są i normalni ludzie. Dobrze, że na takiego trafiłeś.
sliwka - 20:28 piątek, 22 kwietnia 2011 | linkuj
Ale to trzeba przyznać - oprócz buraków na drogach naprawdę są i normalni ludzie. Dobrze, że na takiego trafiłeś.
sliwka - 20:28 piątek, 22 kwietnia 2011 | linkuj
Pewnie w krawacie, w krawacie jest mniej awanturujący się. Szczęście, że wszyscy cali.
marek - 17:22 piątek, 22 kwietnia 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!