Piątek, 21 października 2011
Kategoria do czytania, transport
Chłodne poranki
Pogoda jest coraz bardziej przyjemna. Dziś rano już oscylowało w okolicach zera. Do pracy jechałem "na wcześniej", Hipcia zrobiła mi przyjemną niespodziankę i również zebrała się szybko, dzięki czemu mogliśmy sobie pojechać razem.
Czas chyba na wymianę korby. Po starym zderzeniu z autem jedno z ramion skrzywiło się i lewa noga pracuje delikatnie w nie tej płaszczyźnie, w której powinna. I nie wiem, czy to nie jest powodem obecnych dolegliwości; nie dowiemy się póki nie spróbujemy.
Czas chyba na wymianę korby. Po starym zderzeniu z autem jedno z ramion skrzywiło się i lewa noga pracuje delikatnie w nie tej płaszczyźnie, w której powinna. I nie wiem, czy to nie jest powodem obecnych dolegliwości; nie dowiemy się póki nie spróbujemy.
- DST 17.99km
- Czas 00:49
- VAVG 22.03km/h
- Sprzęt Unibike Viper
Komentarze
Ha, ha, kiedys jechałem za gościem, który swoim bajkiem zostawiał dwa ślady :)
surf-removed - 22:25 poniedziałek, 24 października 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!