Środa, 23 listopada 2011
Kategoria do czytania, transport
Zabawy z blokami trwają
Od kilku dni męczę tę lewą stopę. Nie wiem, jak to, kurna, jest: prawa kręci i problemu z nią nie ma, a lewa wydziwia. I nie sposób ją umiejscowić tak, żeby nie cierpła. Znaczy: jeśli tylko pcham, to nie cierpnie. Robi się gorzej, gdy próbuję podciągać stopę w górę. Jakoś tak palce wpadają mi coraz głebiej w but i coraz głebiej... a prawa nadal tkwi w miejscu.
Wpadłem w końcu dziś na pomysł, że może po prostu dupnie tą lewą pedałuję, bo naciskać na pedały potrafi dwuletnie dziecko, ale poprawnie pedałować trzeba się nauczyć.
[edit]
No i masz... No i co teraz? Trzeba w końcu ten rower kupić. Zwłaszcza, że na crossie po KPN zimą nie poszaleję... zbytnio. Przynajmniej w pionie.
Wpadłem w końcu dziś na pomysł, że może po prostu dupnie tą lewą pedałuję, bo naciskać na pedały potrafi dwuletnie dziecko, ale poprawnie pedałować trzeba się nauczyć.
[edit]
No i masz... No i co teraz? Trzeba w końcu ten rower kupić. Zwłaszcza, że na crossie po KPN zimą nie poszaleję... zbytnio. Przynajmniej w pionie.
- DST 19.70km
- Czas 00:53
- VAVG 22.30km/h
- Sprzęt Unibike Viper
Komentarze
Palce cierpną wtedy gdy but jest zbyt mocno zapięty (związany). Zimową porą trzeba luźniej zapinać buty i często zmieniać pozycję uchwytu kierownicy. Paluszki jak cierpną, to znaczy, że ukrwienie jest słabe, a wtedy szybciej przemarzają.
surf - 21:14 środa, 23 listopada 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!