Piątek, 20 kwietnia 2012
Kategoria do czytania, transport
Rower będzie miał przerwę
Wczoraj miałem okazję przypomnieć sobie, jak fajnie jeździ się obciążonym rowerem - w dwóch sakwach wiozłem przesyłki - namiot i ciuchy. W domu była akcja przymierzania i sprawdzania wodoszczelności "wodoszczelnych" rzeczy. Accent przeszedł samego siebie: jak można zrobić przeciwdeszczową kurtkę i nie podkleić szwów? Na razie, przynajmniej dla mnie, wygrywa przeciwdeszczówka-decathlonówka. Test wodoodporności przechodziły też, pod prysznicem, rękawiczki. Chyba nakreślił się już wstępny obraz tego, co zostaje, a co nie.
Dziś ostatni dzień z rowerem - weekend znowu, tym razem z musu, nierowerowy, jutro odwozimy je na serwis generalny, by mieć jeszcze miesiąc na dotarcie sprzetu przed wyjazdem. Z kolei majówkowy weekend spędzamy w Tatrach i na kursie skałkowym, rowerowania znowu nie będzie. Statystyki trzeba będzie odrabiać w obcym kraju; wczoraj z sakwami się fajnie jechało, wiem, że będę te sakwy i cholerne góry klął w zywy kamień w czerwcu, ale na razie staram się o tym nie myśleć ;)
Dziś ostatni dzień z rowerem - weekend znowu, tym razem z musu, nierowerowy, jutro odwozimy je na serwis generalny, by mieć jeszcze miesiąc na dotarcie sprzetu przed wyjazdem. Z kolei majówkowy weekend spędzamy w Tatrach i na kursie skałkowym, rowerowania znowu nie będzie. Statystyki trzeba będzie odrabiać w obcym kraju; wczoraj z sakwami się fajnie jechało, wiem, że będę te sakwy i cholerne góry klął w zywy kamień w czerwcu, ale na razie staram się o tym nie myśleć ;)
- DST 21.73km
- Czas 00:57
- VAVG 22.87km/h
- VMAX 37.06km/h
- Sprzęt Unibike Viper
Komentarze
Różowy 16er waży 4,3kg (i będzie jeszcze odchudzany!), a stary, poczciwy Kross bodajże 18kg, więc mam porównanie ;) i wychodzi, że na mono ciekawiej. ;D
Tak już całkiem serio, to z pewnością na poważnych podjazdach masa nie ma żadnych plusów dodatnich.
No i przy sprincie spod świateł. mors - 14:15 poniedziałek, 23 kwietnia 2012 | linkuj
Tak już całkiem serio, to z pewnością na poważnych podjazdach masa nie ma żadnych plusów dodatnich.
No i przy sprincie spod świateł. mors - 14:15 poniedziałek, 23 kwietnia 2012 | linkuj
Czemu obciążonym fajnie się jeździ?
To może na stałe woź ze sobą jakiś piasek or sth? mors - 20:37 niedziela, 22 kwietnia 2012 | linkuj
To może na stałe woź ze sobą jakiś piasek or sth? mors - 20:37 niedziela, 22 kwietnia 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!