Środa, 28 listopada 2012
Kategoria do czytania, transport
Praca, sekcja (samochodem), praca
Powrót do domu w deszczu, w ramach rytmu "szybko-szybko", bo trzeba się błyskawicznie ogarnąć, spakować wszystko, wskoczyć do samochodu i lecieć na Obozową. A, jako że w deszczu, to nagle całe miasto się zaczyna wlec i rowerzysta musi kombinować, jak ich tu wszystkich omijać.
Po raz kolejny w ciągu ostatnich kilku dni mam okazję jechać samochodem koło 19:00 i po raz kolejny wpisuję "+1" do licznika nienawiści. Stanie w kolejce na światłach, czekanie dwóch zmian świateł przy lewoskręcie, czekanie aż wszyscy ruszą (bo drugi przecież dopiero wbija bieg, gdy ruszy pierwszy, więc zamiast przejechać sześć samochodów, przejadą cztery)... Szlag.
Na Obozowej - sekcja wspinaczkowa. Połaziliśmy, dostaliśmy w dupę, dostaliśmy garść nowej wiedzy i... widzimy się za tydzień.
Rano do roboty już na sucho i na ciepło, bo temperatura uparła się zrobić nieprzyjemną niespodziankę. Tuż po tym, jak się rozstaliśmy z Hipcią, zrezygnowałem z czapki. Uff.
Po raz kolejny w ciągu ostatnich kilku dni mam okazję jechać samochodem koło 19:00 i po raz kolejny wpisuję "+1" do licznika nienawiści. Stanie w kolejce na światłach, czekanie dwóch zmian świateł przy lewoskręcie, czekanie aż wszyscy ruszą (bo drugi przecież dopiero wbija bieg, gdy ruszy pierwszy, więc zamiast przejechać sześć samochodów, przejadą cztery)... Szlag.
Na Obozowej - sekcja wspinaczkowa. Połaziliśmy, dostaliśmy w dupę, dostaliśmy garść nowej wiedzy i... widzimy się za tydzień.
Rano do roboty już na sucho i na ciepło, bo temperatura uparła się zrobić nieprzyjemną niespodziankę. Tuż po tym, jak się rozstaliśmy z Hipcią, zrezygnowałem z czapki. Uff.
- DST 21.95km
- Czas 01:03
- VAVG 20.90km/h
- VMAX 38.49km/h
- Sprzęt Unibike Viper
Komentarze
No to się nie dogadamy w kwestii pogody. Czyli w zależności od warunków trzeba odpowiednie z nas pytać, a zawsze usłyszy się "ładna pogoda" ;)
Savil - 11:01 czwartek, 29 listopada 2012 | linkuj
Nieprzyjemną niespodziankę? Znaczy, że padało? Bo ostatnio jest cudownie ciepło, co mnie zachwyca. :)
Savil - 20:57 środa, 28 listopada 2012 | linkuj
Przeraża mnie to co się dzieję po godz. 17. A już staję się faszystą, gdy widzę, że 2/3 składu korka to kierowcy jadący solo. Czyste marnotrastwo, finansowe (ile to pkb idzie z dymem) i wartości niefinansowych - np. czasu czy powietrza. No i koszt alternatywny dla tych, co pracują samochodem, a stoją w takim korku. W Wawie jest najgorze powietrze spośród europejskich stolic, no i chyba nie generuje tego przemysł. My Polacy jesteśmy samochodowymi onanistami.
wzap - 10:00 środa, 28 listopada 2012 | linkuj
wzap - 10:00 środa, 28 listopada 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!