Wpisy archiwalne w miesiącu
Lipiec, 2022
Dystans całkowity: | 1571.63 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 54:34 |
Średnia prędkość: | 28.80 km/h |
Maksymalna prędkość: | 56.59 km/h |
Suma podjazdów: | 3304 m |
Maks. tętno maksymalne: | 188 (97 %) |
Maks. tętno średnie: | 161 (83 %) |
Suma kalorii: | 37367 kcal |
Liczba aktywności: | 29 |
Średnio na aktywność: | 54.19 km i 1h 52m |
Więcej statystyk |
Sobota, 9 lipca 2022
Kategoria szypko, do czytania, > 50 km
Nowy Dwór
Kolejna wycieczka z cyklu "zobaczmy drugą stronę Wisły". Odwiedziłem bardzo fajny trakt rowerowy (nie mylić z DDR) prowadzący z Jabłonny do NDM, wróciłem techniczną wzdłuż ekspresówki łamane przez Rolniczą w Łomiankach.
- DST 79.53km
- Czas 02:32
- VAVG 31.39km/h
- VMAX 46.07km/h
- K: 20.0
- HRmax 173 ( 89%)
- HRavg 154 ( 79%)
- Kalorie 2102kcal
- Podjazdy 199m
- Sprzęt Czorny
Czwartek, 7 lipca 2022
Kategoria do czytania, < 50km
Sprawdźmy co jest za Wisłą, tam musi coś być!
Chciałem wyjechać ZA miasto, ale coś średnio poszło mi z planowaniem i skończyło się w lasach, ale wszystko w obszarze miasta stołecznego.
- DST 43.15km
- Czas 01:31
- VAVG 28.45km/h
- VMAX 45.43km/h
- K: 22.0
- HRmax 171 ( 88%)
- HRavg 138 ( 71%)
- Kalorie 1088kcal
- Podjazdy 131m
- Sprzęt Czorny
Środa, 6 lipca 2022
Kategoria trening, szypko, do czytania, > 50 km
Strefa Końfortu
Wskutek zbiegu okoliczności, w skład którego wchodziło ustawienie się przeze mnie na samym końcu grupy, ląduję w grupie drugiej. Sam się prosiłem, wiadomo było, że ktoś strzeli.
Przez długą chwilę dzielnie gonimy w piątkę (no, w siódemkę, ale dwie osoby nie pracowały) pierwszą grupę, dochodzimy nawet na 200m, ale po kolejnym zaciągu w głównej grupie odpuszczamy i jedziemy równo do końca, spuszczając sobie zasłużony wpiernicz.
Przez długą chwilę dzielnie gonimy w piątkę (no, w siódemkę, ale dwie osoby nie pracowały) pierwszą grupę, dochodzimy nawet na 200m, ale po kolejnym zaciągu w głównej grupie odpuszczamy i jedziemy równo do końca, spuszczając sobie zasłużony wpiernicz.
- DST 80.83km
- Czas 02:14
- VAVG 36.19km/h
- VMAX 51.24km/h
- K: 18.0
- HRmax 185 ( 95%)
- HRavg 153 ( 79%)
- Kalorie 1691kcal
- Podjazdy 107m
- Sprzęt Czorny
Wtorek, 5 lipca 2022
Autoserwis
- DST 12.28km
- Czas 00:42
- VAVG 17.54km/h
- VMAX 28.90km/h
- K: 27.0
- HRmax 119 ( 61%)
- HRavg 106 ( 54%)
- Kalorie 170kcal
- Podjazdy 20m
- Sprzęt Stefan
Wtorek, 5 lipca 2022
Bieganie w deszczu
- DST 6.13km
- Czas 00:38
- VAVG 6:11km/h
- VMAX 3:23km/h
- K: 20.0
- HRmax 154 ( 79%)
- HRavg 137 ( 70%)
- Kalorie 437kcal
- Podjazdy 176m
Poniedziałek, 4 lipca 2022
Kategoria do czytania, < 25km
Krzaki i inne zwierzaki
Dróżkowanie (Wandrer) - trochę po lasku przy wolskiej ciepłowni, trochę uliczkami Ulrychowa i końcówka przez Lasek na Kole. Częściowo czymś, co kiedyś było ścieżką, ale teraz jest krzakami.
- DST 19.40km
- Czas 01:02
- VAVG 18.77km/h
- VMAX 36.05km/h
- K: 26.0
- HRmax 135 ( 69%)
- HRavg 116 ( 60%)
- Kalorie 448kcal
- Podjazdy 51m
- Sprzęt Stefan
Niedziela, 3 lipca 2022
Kategoria trening, do czytania, > 50 km
Niedzielne szukanie nowych asfaltów
W ramach akcji kafelkowania i szukania nowych nieprzejechanych dróg, postanowiłem zwiedzić okolice Płochocina i Bieniewic. Znalazłem kilka fajnych, ładnych dróg (przyjemne alternatywy dla zjeżdżonego asfaltu przez Rokitno), kilka osiedlowych kostkowych i, obawiam się, kilka szutrówek. A że grawelowiec ze mnie żaden, to te akurat będę omijał.
- DST 82.33km
- Czas 02:38
- VAVG 31.26km/h
- VMAX 39.81km/h
- K: 27.0
- HRmax 169 ( 87%)
- HRavg 152 ( 78%)
- Kalorie 2064kcal
- Podjazdy 159m
- Sprzęt Stefan
Wieczór
Krótka rundka po okolicy żeby rozprostować nogę po Lekkiej Setce.
- DST 32.65km
- Czas 01:01
- VAVG 32.11km/h
- VMAX 44.71km/h
- K: 18.0
- HRmax 181 ( 93%)
- HRavg 146 ( 75%)
- Kalorie 843kcal
- Podjazdy 53m
- Sprzęt Czorny
Piątek, 1 lipca 2022
Kategoria trening, do czytania, > 100km
Upalna Setka
Lekka Setka w upale. Pierwsza część przez zacienione tereny okolic puszczy Kampinoszczańskiej, ale i tak termometr pokazywał 35-37 stopni. Potem się ochłodziło - tylko do marnych 32. W pakiecie trzy gumy (nie moje) złapane na szutrach. Powrót do Warszawy to już ucieczka przez widocznymi na horyzoncie chmurami (które grzecznie poczekały i lunęły dopiero godzinę po powrocie).
- DST 103.43km
- Czas 03:13
- VAVG 32.15km/h
- VMAX 50.30km/h
- K: 32.0
- HRmax 186 ( 96%)
- HRavg 149 ( 77%)
- Kalorie 1979kcal
- Podjazdy 172m
- Sprzęt Czorny