Informacje

  • Łącznie przejechałem: 136654.57 km
  • Zajęło to: 259d 12h 39m
  • Średnia: 21.90 km/h

Warto zerknąć

Aktualnie

button stats bikestats.pl

Historycznie

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaliczając gminy

Moje rowery


Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Hipek.bikestats.pl

Archiwum

Kategorie

Piątek, 1 maja 2020 Kategoria < 50km, szypko, do czytania, transport

Święto Pracy

Jako że dziś Święto Pracy, pojechałem popracować. Tak, na standardowy standard. Wiatr wiał elegancko z zachodu, kolarzy bardzo wielu (w końcu wolne, poza tym wolno), niektórzy nawet mieli zasłonięte twarze...

Zauważyłem też modny trend przy tych bardziej ubranych pr0 i vel0: maseczka pasująca do stroju teamowego, ale... zrobiona z części tegoż stroju, tj. z jakiejś starej koszulki czy czegoś.
  • DST 46.91km
  • Czas 01:27
  • VAVG 32.35km/h
  • Sprzęt Stefan
Środa, 29 kwietnia 2020 Kategoria > 50 km, szypko, do czytania, trening

Rozszerzony standard

Miała być standardowa jazda wariantem rundy treningowej PS8, która jest ostatnio moim najstandardowniejszym standardem, jeśli chodzi o krótkie jazdy w okolicach 1,5 h, ale tak dobrze się jechało, że przedłużyłem je odrobinę o Pilaszków. Bardzo zresztą lubię te dwie (prawie) pionowe proste: drogę 888 z Zaborowa i prostą na Borzęcin przez Topolin. Mają wspaniały asfalt i o ile wiatr nie wieje w paszczę, to jedzie się wspaniale.
  • DST 50.60km
  • Czas 01:37
  • VAVG 31.30km/h
  • Sprzęt Stefan
Poniedziałek, 27 kwietnia 2020 Kategoria trening, do czytania, < 50km

Znalazłem słońce!

Daleko nie szukałem, popołudnia teraz pięknie słoneczne. Zwiedziłem jedną drogę techniczną, kończyła się ścieżką pełną psów i ludzi, więc nie pchałem się w nich, tylko musiałem kręcić po bocznych dróżkach.

Powrót standardowo przez Borzęcin i (niestandardowo) przez Zalesie od trasy sochaczewskiej.


  • DST 43.16km
  • Czas 01:33
  • VAVG 27.85km/h
  • VMAX 47.16km/h
  • K: 19.0
  • HRmax 178 ( 92%)
  • HRavg 142 ( 73%)
  • Kalorie 901kcal
  • Podjazdy 90m
  • Sprzęt Zenon
Wtorek, 21 kwietnia 2020 Kategoria szypko, trening, do czytania, < 50km

W końcu na powietrzu

Po prawie czterech tygodniach odpowiedzialnego kręcenia na trenażerze, w końcu - skoro pozwolono - wyszedłem na zewnątrz. Największym wyzwaniem, jak się okazało, było... dobranie odpowiedniego ubrania, bo po takim czasie zamknięcia, z wyjściami jedynie do sklepów (i to wieczorem), nie wiedziałem zupełnie jaka temperatura będzie na rowerze.
  • DST 47.32km
  • Czas 01:33
  • VAVG 30.53km/h
  • Sprzęt Stefan
Środa, 18 marca 2020 Kategoria < 50km, do czytania, trening

Turlanko po wioskach

Wieczór, niby 15 stopni, ale część domów pali plastik (pewnie przy tej temperaturze daje wystarczająco ciepła). Ciekawe kto jest szwagrem lokalnej straży gminnej, że nigdy się nie biorą za to (a wystarczy po prostu przejechac po okolicy i mandaty można dawać jeden za drugim).
  • DST 46.70km
  • Czas 01:35
  • VAVG 29.49km/h
  • VMAX 39.24km/h
  • K: 10.0
  • HRmax 172 ( 89%)
  • HRavg 145 ( 75%)
  • Kalorie 1119kcal
  • Podjazdy 81m
  • Sprzęt Stefan
Poniedziałek, 16 marca 2020 Kategoria < 25km, do czytania, trening

Puste okolice

Pusto... jakby epidemia jakaś. A, nie, czekaj.

Krótkie kółko po okolicy, żeby delikatnie rozruszać nogę. Po całym dniu siedzenia w domu (jak spora część ludzi mam pracę zdalną), godzinka krótkiego kręcenia była przyjemną odskocznią od wszystkich pracowo-domowych obowiązków.

Wszędzie puściutko, mijałem jedynie pojedycznych dostawców jedzenia, a poza miastem to już wyłącznie pojedyncze samochody.
  • DST 23.59km
  • Czas 01:05
  • VAVG 21.78km/h
  • Sprzęt Stefan
Piątek, 6 marca 2020 Kategoria do czytania, transport

Legendarne pączki

W końcu droga poprowadziła mnie przy legendarnej, kultowej wręcz cukierni przy ul. Górczewskiej. Wiecie, tej co to tam sam Piłsudski kupował, a klienci w tłusty czwartek ustawiają się nawet przed północą. A co roku jest o tym w telewizji, bo te szalone ludzie tam stoją jak jest jeszcze ciemno.

Od dłuższego czasu planowałem tam wstąpić, pączki lubię i często kupuję, w różnych miejscach, więc warto było sprawdzić, czy cukiernia jest tak wspaniała, jak mówią legendy. Nigdy nie było po drodze, bo to trzeba być o dobrej porze i zdążyć zanim ludzie wykupią

Do "legendarnych" cukierni, w których jeszcze Mieszko I kupował podchodzę zawsze z lekką rezerwą, bo z tego, że coś jest "modne" i "kultowe" nie musi wynikać jakość. No cóż, muszę przyznać, że się zaskoczyłem. Bardzo się zaskoczyłem.

Nie będę się rozwodził na temat "walorów" smakowych, niech za komentarz starczy to, że już nigdy się tam nie wybiorę, nawet jakby dawali za darmo. A na widok kolejek w tłusty czwartek będę co najwyżej kręcił głowa z niedowierzaniem.
  • DST 21.35km
  • Czas 01:14
  • VAVG 17.31km/h
  • Sprzęt Zenon
Środa, 4 marca 2020 Kategoria > 50 km, transport, trening

Przedłużony powrót

Ponad 500% mojego standardowego powrotu. Zahaczyłem o Święcice i przez Borzęcin, jeszcze przed zmrokiem, wróciłem do domu.
  • DST 51.50km
  • Czas 02:03
  • VAVG 25.12km/h
  • Sprzęt Stefan
Sobota, 29 lutego 2020 Kategoria < 50km, do czytania, trening

Okolica

Niestandardowo i krótko. Zahaczyłem o Truskaw i nabiłem przewyższenia nad S8.
  • DST 44.18km
  • Czas 01:35
  • VAVG 27.90km/h
  • VMAX 46.44km/h
  • K: 7.0
  • HRmax 173 ( 89%)
  • HRavg 139 ( 72%)
  • Kalorie 1089kcal
  • Podjazdy 85m
  • Sprzęt Zenon
Poniedziałek, 17 lutego 2020 Kategoria do czytania, transport

Wiosna w pełni

Środek lutego, dziesięć-jedenaście stopni na plusie, piękne słońce, w parku pachnie ciepłą ziemią.

Jak to dobrze, że globalne ocieplenie nam nie grozi.
  • DST 15.01km
  • Czas 00:50
  • VAVG 18.01km/h
  • Sprzęt Zenon

stat4u Blogi rowerowe na www.bikestats.pl