Informacje

  • Łącznie przejechałem: 136654.57 km
  • Zajęło to: 259d 12h 39m
  • Średnia: 21.90 km/h

Warto zerknąć

Aktualnie

button stats bikestats.pl

Historycznie

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaliczając gminy

Moje rowery


Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Hipek.bikestats.pl

Archiwum

Kategorie

Wtorek, 24 maja 2011 Kategoria do czytania, transport

Nareszcie na kurs nie autem

W związku z Cudownym Ozdrowieniem w końcu nie musieliśmy się tłuc na kurs autem, tylko wykorzystac siłę mięśni i przyturlać rowerem. Mieliśmy trochę obsuwy, więc pojechaliśmy wesją nieelegancką: część jezdnią, mimo DDRa, a część (pustym) chodnikiem. Z powrotem za to spokojnie, wieczornie.

Rankiem też złożyła się wspólna pora wyjścia. Przy wiadukcie na Górczewskiej wyprzedziło nas dwóch panów na Krossach, za którymi pociągnęliśmy się do Księcia Janusza, tam jeden z nich utknął za dwiema paniami na rowerach z fotelikami dziecięcymi, drugi pociągnął nas aż do Prymasa; tam na światłach dogonił nas pierwszy pan, któremu chyba sie skończyło, bo mimo że dalej już prowadziliśmy i trzymaliśmy tempo z Górczewskiej, to nie przysiadl na kole. Potem już Kasprzaka i do roboty.

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

stat4u Blogi rowerowe na www.bikestats.pl