Środa, 25 maja 2011
Kategoria do czytania, transport
Co daje ten patent?
Skrzyżowanie. Na czerwonym świetle stoi sobie sznureczek aut. Przejeżdża człowiek na rowerze, mija wszystkie auta, przejeżdża przejście dla pieszych i staje tuż przy krawędzi drogi poprzecznej. (Narysowana sytuacja: tutaj).
Czy ktoś jest mi w stanie wytłumaczyć, jaki jest realny zysk(*) z tego pomysłu? Można przyszpanować umiejętnością stójki, jeśli ktoś umie, przyszpanować obcisłym wdziankiem, jeśli ktoś posiada, przyszpanować nowym rowerem, jeśli ktoś nabył... Ale tak czysto transportowo: zyskuję 15-20 metrów, i to zrobione z prędkością 5-10km/h. To już nie można poczekać przy pierwszym samochodzie, przed sygnalizatorem?
(*)Z wyjątkiem, oczywiście, możliwości wygrania głównej nagrody w wysokości 300-500zł oraz 6 punktów karnych, za przejechanie za sygnalizator zabraniający wjazdu i (dla ambitnych) 350zł i 8 punktów karnych za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na oznakowanym przejściu.
Czy ktoś jest mi w stanie wytłumaczyć, jaki jest realny zysk(*) z tego pomysłu? Można przyszpanować umiejętnością stójki, jeśli ktoś umie, przyszpanować obcisłym wdziankiem, jeśli ktoś posiada, przyszpanować nowym rowerem, jeśli ktoś nabył... Ale tak czysto transportowo: zyskuję 15-20 metrów, i to zrobione z prędkością 5-10km/h. To już nie można poczekać przy pierwszym samochodzie, przed sygnalizatorem?
(*)Z wyjątkiem, oczywiście, możliwości wygrania głównej nagrody w wysokości 300-500zł oraz 6 punktów karnych, za przejechanie za sygnalizator zabraniający wjazdu i (dla ambitnych) 350zł i 8 punktów karnych za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na oznakowanym przejściu.
- DST 25.41km
- Czas 01:01
- VAVG 24.99km/h
- Sprzęt Unibike Viper
Komentarze
Przepisy złamane, to na pewno. Nie wiem czy opisujesz jakąś konkretnie zauważoną sytuację ale ja często tak robię bo samochody stoją tak, że za bardzo nie ma miejsca aby stać przed światłami. Zresztą zawsze wolę mieć rozruch z dala od auta. W obcisłym nie jeżdżę, stójki nie robię a swoim złomkiem to mogę się pochwalić najwyżej przez tymi co zbierają złom ;-)
marek - 17:31 środa, 25 maja 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!