Wpisy archiwalne w miesiącu
Marzec, 2018
Dystans całkowity: | 1207.17 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 52:26 |
Średnia prędkość: | 23.02 km/h |
Liczba aktywności: | 33 |
Średnio na aktywność: | 36.58 km i 1h 35m |
Więcej statystyk |
Piątek, 30 marca 2018
Kategoria transport
Transport
- DST 14.66km
- Czas 00:52
- VAVG 16.92km/h
- Sprzęt Jaszczur
Czwartek, 29 marca 2018
Kategoria trening, do czytania, < 50km
Temperatura wyraźnie się podnosi
Gdy startowałem, były całe dwa. Gdy wracałem - zero. Ale przynajmniej sucho. Czyli idzie wiosna. Tylko powoli jej to idzie.
- DST 46.02km
- Czas 01:34
- VAVG 29.37km/h
- Sprzęt Stefan
Czwartek, 29 marca 2018
Kategoria transport
Transport
- DST 17.02km
- Czas 01:03
- VAVG 16.21km/h
- Sprzęt Jaszczur
Środa, 28 marca 2018
Kategoria do czytania, transport
W końcu naprawiłem linkę!
Ile można jeździć w zestawie młynek-oś? Okazuje się, że ponad tydzień. W końcu, rano, straciłem cierpliwość i, jeszcze przed pracą, wymieniłem linkę w rowerze dojazdowym. Komfort jazdy podniósł się na poziom powyżej 9000 jednostek.
- DST 15.49km
- Czas 00:54
- VAVG 17.21km/h
- Sprzęt Jaszczur
Wtorek, 27 marca 2018
Kategoria transport
Transport
- DST 17.88km
- Czas 01:05
- VAVG 16.50km/h
- Sprzęt Jaszczur
Wieczorne Leszno
- DST 58.45km
- Czas 02:01
- VAVG 28.98km/h
- Sprzęt Stefan
Poniedziałek, 26 marca 2018
Kategoria transport
Transport
- DST 21.22km
- Czas 01:13
- VAVG 17.44km/h
- Sprzęt Jaszczur
Niedziela, 25 marca 2018
Kategoria trening, do czytania, > 100km
Szopen nową trasą
Wpadłem na pomysł, żeby przebić się gdzieś za Błonie, ale jakąś kompletnie nową trasą. Wiedziałem, że w końcu trafię na coś znanego, ale najpierw, po prostu, ruszyłem za Błoniem na zachód i starałem się na zachód ciągle kierować. Z mapy widać, że nie zawsze wyszło tak, jak było zaplanowane, bo raz zrobiłem sobie pętelkę.
Nie obyło się też bez postojów, bo trzeba i zmienić album w empetrójce, i sprawdzić na mapie, czy mam jakąś drogę powrotu do cywilizacji, inną, niż wracanie po swoich śladach.
Gdy z boku dojechałem do Szczytna, uznałem, że nie godzi się być tak blisko i nie odwiedzić Szopena. Skręciłem więc na Żelazową i już stamtąd wróciłem do domu jak najbardziej starą trasą.
Nie obyło się też bez postojów, bo trzeba i zmienić album w empetrójce, i sprawdzić na mapie, czy mam jakąś drogę powrotu do cywilizacji, inną, niż wracanie po swoich śladach.
Gdy z boku dojechałem do Szczytna, uznałem, że nie godzi się być tak blisko i nie odwiedzić Szopena. Skręciłem więc na Żelazową i już stamtąd wróciłem do domu jak najbardziej starą trasą.
- DST 116.30km
- Czas 04:00
- VAVG 29.07km/h
- Sprzęt Stefan
Sobota, 24 marca 2018
Kategoria trening, do czytania, > 50 km
Leszno i Błonie
- DST 73.61km
- Czas 02:30
- VAVG 29.44km/h
- Sprzęt Stefan
Piątek, 23 marca 2018
Kategoria transport, do czytania
Pośpiech na wysokiej kadencji
Drugi dzień sprintów na kadencji powyżej stu. Trzeba tę linkę w końcu wymienić, bo ileż można?!
- DST 19.69km
- Czas 01:05
- VAVG 18.18km/h
- Sprzęt Jaszczur